Koronawirus znowu uderza w Premier League – starcie Burnley z Leicester już zostało odwołane, natomiast Derby Północnego Londynu stoją pod znakiem zapytania. Ile spotkań czeka nas w 22. serii gier? To może być najbardziej szalona kolejka w tym sezonie angielskiej ekstraklasy. Już w ten weekend Chelsea może stracić szansę na tytuł – The Blues muszą wygrać na Etihad, by przedłużyć marzenia o mistrzostwie.
- Zamiast klasycznej zapowiedzi, pokusiłem się o krótki opis meczów i wyszczególnienie nieobecnych
- Absencje mogą mieć decydujący wpływ na kształt 22. kolejki Premier League
- Wynik potyczki City z Chelsea rozstrzygnie walkę o mistrzostwo? Jeżeli goście sięgną po trzy punkty, Obywatele nie będą mogli spać spokojnie. W innym przypadku londyńczycy powinni zapomnieć o pogoni za The Citizens
- W tej serii gier czeka nas polski pojedynek – West Ham Łukasza Fabiańskiego spotka się z Leeds Mateusza Klicha
Brighton – Burnley
22. kolejkę Premier League rozpoczynamy derbami autostrady M23. Na The Amex zmierzą się Brighton i Crystal Palace, czyli 9. i 12. drużyna w ligowej stawce. Trudno wyróżnić faworyta tego pojedynku, jednak pewne jest to, że goli dzisiaj raczej nie zabraknie. W dziesięciu ostatnich bezpośrednich pojedynkach między Mewami a Orłami tylko raz oglądaliśmy mniej niż dwa trafienia. Obie ekipy wygrały swoje pucharowe starcia i do piątkowego starcia przystępują w dobrych nastrojach. Polscy fani liczą na kolejne świetne spotkanie w wykonaniu Jakuba Modera, który wpisał się na listę strzelców w potyczce z WBA.
Nieobecni: Dunk, Sarmiento, Mwepu, Bissouma – McArthur, Tomkins, Zaha, Kouyate, Ayew
Manchester City – Chelsea
Obywatele już w sobotę mogą właściwie pozbawić The Blues szans na walkę o mistrzostwo. W tej chwili Chelsea traci dziesięć punktów do Manchesteru City, a jeżeli z Etihad wróci na tarczy, jej strata wzrośnie do 13 oczek. O korzystny wynik w jaskini lwa będzie niezwykle trudno, ponieważ Thomas Tuchel nie może skorzystać z kilku ważnych graczy. Wydaje się, że wobec absencji w szeregach defensywnych gości, The Citizens nie powinni mieć najmniejszych problemów z odniesieniem zwycięstwa.
Nieobecni: Mahrez, Foden, Zinczenko, Sterling, Stones – Chilwell, James, Chalobah, Mendy, Christensen
Newcastle – Watford
Uwielbiamy to stwierdzenie. I do tego starcia pasuje ono idealnie. “Mecz o sześć punktów”, czyli pojedynek Newcastle z Watfordem. Gospodarze aktualnie zajmują przedostatnie miejsce, natomiast przyjezdni plasują się na 17. lokacie i wyprzedzają swoich rywali o dwa punkty. Wygrana pozwoli Srokom przynajmniej na chwilę opuścić strefę spadkową, z kolei triumf Szerszeni umożliwi im nieznaczne odskoczenie od przeciwników z dołu stawki. Za strzelanie goli mają być odpowiedzialni Chris Wood po stronie The Toons i Emmanuel Dennis po stronie The Hornets.
Nieobecni: Hayden, Wilson, Fernandez, Lewis, Clark, Darlow – Etebo, N’Koulou, Sarr, Louza, Masina, Troost-Ekong
Norwich – Everton
Kolejna potyczka z kategorii tych o życie. Szczególnie dla Norwich, jeżeli Kanarki jeszcze mają nadzieję na utrzymanie. Chociaż ekipa Deana Smitha gra u siebie, nie należy się spodziewać, że zdoła zaskoczyć rywali – w czterech spotkaniach z rzędu na Carrow Road gospodarze ani razu nie trafili do siatki. Everton również nie imponuje formą. The Toffees po raz ostatni wygrali w 15. kolejce, natomiast na wyjeździe poprzednio triumfowali… 28 sierpnia.
Nieobecni: Gilmour, Zimmermann, Normann, Rupp, Omobamidele – Davies, Iwobi
Wolverhampton – Southampton
Wilki poważnie zaczęły myśleć o pogoni za szeroko pojętą czołówką – w tej chwili ekipa Bruno Lage’a plasuje się na 8. pozycji, a do 5. Arsenalu traci siedem punktów. Wolverhampton pod wodzą Portugalczyka prezentuje się co najmniej solidnie i traci mało goli. Aktualnie to najlepsza defensywa Premier League – przeciwnicy tylko 14 razy znaleźli drogę do bramki Wolves. Czy Southampton zdoła przerwać szczelne szyki obronne gospodarzy? Święci z pewnością spróbują zagrozić Jose Sa – w meczu z Brentfordem zawodnicy Ralpha Hasenhuttla czterokrotnie wpisali się na listę strzelców.
Nieobecni: Neto, Jonny, Hwang, Mosquera, Boly, Saiss – Livramento, Smallbone, Djenepo, Elyounoussi, Walcott
Aston Villa – Manchester United
Z jednej strony Aston Villa, która zamierza zrewanżować się rywalom z pucharową porażkę, z drugiej – chimeryczny Manchester United, który momentami całą wiarę pokłada w Cristiano Ronaldo. Jeżeli Czerwone Diabły myślą o finiszu w czołowej czwórce, z Villa Park muszą wywieźć komplet punktów. W szeregach gospodarzy powinniśmy zobaczyć dwie nowe twarze. Zarówno Lucas Digne, jak i Philippe Coutinho powinni zadebiutować już w sobotę.
Nieobecni: Bailey, Nakamba, Young, Trezeguet, Traore – Pogba, Martial, Bailly
Liverpool – Brentford
Poprzednie starcie Liverpoolu z Brentfordem zakończyło się remisem 3:3. W niedzielę takich fajerwerków się nie spodziewamy, ponieważ w kadrze The Reds zabraknie Salaha i Mane, natomiast The Bees od dłuższego czasu są pod formą. Gospodarze z pewnością wierzą w zwycięstwo i przy okazji mają nadzieję na triumf Chelsea w pojedynku z City – taki scenariusz pozwoli im zbliżyć się do liderujących Obywateli.
Nieobecni: Mane, Salah, Keita, Elliott, Origi , Phillips, Thiago – Raya, Dasilva, Jorgensen, Goode, Onyeka
West Ham – Leeds
West Ham kontra Leeds, Fabiański versus Klich – na London Stadium czeka nas polski pojedynek w Premier League. Zdecydowanymi faworytami tego starcia są Młoty, które wygrały cztery spotkania z rzędu. Pawie w poprzednich czterech kolejkach triumfowały tylko raz i zaliczyły trzy porażki. Marcelo Bielsa zdradził, że Struijk, Rodrigo i Bamford będą do jego dyspozycji, co bez wątpienia jest niesamowicie istotną informacją w kontekście walki o utrzymanie.
Nieobecni: Ogbonna, Zouma, Benrahma – Cooper, Phillips, Shackleton, Roberts, Cresswell, Gelhardt
Tottenham – Arsenal
Derby Północnego Londynu to jeden z najbardziej wyczekiwanych pojedynków 22. kolejki Premier League i jedno z dwóch spotkań, które… może się nie odbyć. Niewykluczone, że Kanonierzy nie zdołają zebrać wystarczającej liczby zawodników. Problemy ze skompletowaniem silnej kadry ma też Antonio Conte. W tej sytuacji nie sposób wywnioskować, jaki los czeka North London Derby. Do pierwszego gwizdka sędziego Chrisa Kavanagha i starcia Tottenhamu z Arsenalem zostało jeszcze dużo czasu.
Nie zagra: Son, Romero, Dier, Reguilon – Kolasinac, Aubameyang, Pepe, Elneny, Partey, Odegaard, Cedric, Xhaka
Komentarze