Southampton FC w meczu Premier League zremisowało z Chelsea FC 1:1 (1:0). Jan Bednarek rozegrał całe spotkanie w barwach Świętych. Tym samym gospodarze zdobyli pierwszy punkt… po sześciu kolejnych ligowych przegranych. Natomiast londyńczycy zatrzymali się na czterech zwycięstwach z rzędu w Premier League.
Goście stworzyli sobie pierwszą dogodną sytuację już w szóstej minucie potyczki na St. Mary’s Stadium. Okazję miał Marcos Alonso, ale minimalnie przestrzelił obok bramki Świętych. Po nieco ponad pół godziny gry niespodziewanie było 1:0 dla gospodarzy. Nathan Redmond fantastycznie wypatrzył Takumi Minamino, a ten z zimną krwią wykorzystał sytuację sam na sam i dał Southampton FC prowadzenie.
Londyńczycy mogli szybko odpowiedzieć. Sytuację w polu karnym miał Kurt Zouma, ale na wysokości zadania stanął bramkarz gospodarzy, który sparował piłkę po jego strzale na rzut rożny. Podopieczni Thomasa Tuchela dopięli swego kilka minut po zmianie stron. Wtedy to z rzutu karnego nie pomylił się Mason Mount. Alex McCarthy kompletnie nie wyczuł intencji strzelca gola.
W 72. minucie zrobiło się groźnie w polu karnym gości. Bramkę na 2:1 dla Świętych mógł zdobyć Jannik Vestergaard, ale jego uderzenie odbiło się tylko od poprzeczki. Ostatecznie więcej goli już nie padło i konfrontacja zakończyła się remisem 1:1.
Aktualnie zawodnicy gospodarzy zajmują 13. miejsce (30 punktów). Londyńczycy są na czwartej lokacie. Do tej pory zawodnicy tego zespołu zdobyli 43 oczka. Co czeka obie drużyny w najbliższej serii gier? Gospodarze zagrają na wyjeździe z Leeds United. Tymczasem Chelsea FC podejmie Manchester United.
Mecz dno w wykonaniu Chelsea. Po za Mountem to tam absolutnie nie ma kogo wyróżnić. Alonso jak to Alonso , nie trzeba mówić. Wernera jak Tuchel nie odblokuje psychicznie to będziemy mieli drugiego Torresa w składzie. Ziyech ? Wiem , że gra mało ale i tak po jego transferze oczekiwałem najwięcej a póki co to Hakim pracuje na największy niewypał transferowy razem z Havertzem. Mnóstwo do poprawy Panie Tuchel.
Paskudny mecz. Chyba za Fronka nie było takiego paździerzu, niezrozumiała jedenastka wg mnie.
No jak to kibice Chelsea ? Źle ? Przecież po zmianie trenera miało już być ok ☺️
Pierwsza strata punktów od miesiąca więc nie narzekam 😀
Mnie wciaz od samego poczatku ta gra za Tuchela nie przekonuje… dzisiaj bardzo słaby wybór kadry. Alonso gra slabo mecz w mecz, wyjdzie mu jeden na kilka a gra ciagle, a Chilwell grzeje ławkę… Ziyech tez moglby dostac ciut wiecej czasu na pokazanie sie…
Co do bramki na 1:0 dla Soton to Azpi i Mendy dowalili ładnie serio… Zalozne to bylo.
Niby Chelsea tych punktów nalapala troche po przyjściu Niemca ale ogolnie nie wyglada to jakos o wiele lepiej.
W sumie grane jest 3-4-2-1 czyli 5 obroncow i jeszcze def pom 🙂
Słaby mecz. Nawet bardzo. Kompletnie nie rozumiem co miał Tuchel w głowie przed tym spotkaniem. Obrona i środek pomocy wyglądały świetnie i nagle robi zmiany i gra się sypie.
Mendy- standardowo, dopóki przeciwnik nie ma szans to jest dobrze. Każda trudniejszy sytuacja to bramka.
Zouma – najgorszy na boisku. Bramka to głównie jego wina bo krył powietrze i Azpi z lewej musiał iść do gościa bo Francuz stał i się patrzył. I te jego wybicia na rożne w każdej sytuacji, gdzie nikt go nie atakuje…
Kante- gdyby ktoś zastanawiał się po co jest Jorginho to obraz z pierwszej połowy gdzie przez 5 minut nie udało się wyjść spod pressingu jest najlepszym wytłumaczeniem.
– Abraham – co on robi na boisku? Kompletnie bezużyteczny.
Meczu niestety nie widziałem jednak widzę że wszyscy zgodnie twierdzą iż było słabo .
Widzę że kolega EdenCameBack po odejściu Lamparda w głównej mierze za wszystkie niepowodzenia wini bramkarza , jak nasz najdroższy bramkarz świata puszczał co drugi strzał lecący w światło bramki to wówczas był winny Lampard , teraz natomiast prawie każdy stracony gol to wina Mendyego ☺️ Tak jak pisałem w innym poście tak powtórzę i tutaj , Mendy nie jest topem bramkarzy , ale Kepa również , tyle że jeden kosztował 24 mln a drugi 80 mln 😉
Myślę że nikt nie uważa Mendy’ego za topowego bramkarza, ale chyba nie będziemy go winić za stratę gola w sytuacji sam na sam…
Oczywiście że tak , ja tylko napisałem odnośnie tego co wypisuje Pan Niebieski Facet , a więc kiedy trenerem był Frank i bronił Kepa to najpierw go wybielał tym że to wina taktyki i przy takiej taktyce którą stosuje Lampard każdy bramkarz będzie miał słaby % obronionych strzałów , potem kiedy Kepa zaczął dosłownie sam strzelać sobie bramki to też nie była jego wina tylko tego że przez wszechobecny hejt załamał się biedny psychicznie , natomiast Mendy już za Franka jak i teraz na dużo lepsze statystyki , jednak jazdy stracony gol to jest jego wina – zdaniem Niebieskiego 🤔No jest tu jakaś logika ? Napiszę jeszcze raz że Kepa nie jest wart pieniędzy które za niego zapłacono i myślę że każdy poza Panem Niebieskim się ze mną zgadza , gdybym miał do wyboru wydać 25 mln na Mendyego a 80 mln na Kepe to wolę tego pierwszego bo mimo iż nie jest topem to jest dużo tańszy 😉
Jakbyś umiał czytać ze zrozumieniem to może byś zauważył, że bramka to wina Zoumy. A to że Mendy puszcza wszystko trudniejsze to fakt. Poprzeczka uratowała go przed drugą bramką.
Za to Kepa bronił wszystko 😂😂😂😂😂😂😂😂😂
@theNine
Oj zdziwiłbyś się. Wielu ludzi robi z Mendyego jakiegoś super bramkarza. Na Twitterze jest porównywany do Czecha, widziałem nawet że już ludzie mówią, że może zostać legendą klubu itp. W tym momencie to Mendy to najbardziej przeceniany (brakuje mi dobrego słowa na tłumaczenie overrated) piłkarz w klubie.
Ty Jesteś jakimś trollem bo nie wierzę że takie bzdury można pisać . Jeśli Mendy który w 18 spotkaniach które rozegrał w połowie zachował czyste konto i kosztował 25 mln jest przeceniony , to co powiedzieć o Kepie który bronił na 50% skuteczności i zajmował 117 miejsce na 121 bramkarzy w pięciu najsilniejszych ligach i do tego kosztował 80 mln 🙂
On nie jest przeceniony ?
No jasne że jest. Ktoś pisze, że był wart tych pieniędzy? Ale robienie z Mendyego jakiegoś super gracza jest śmieszne. Ja też bym zachował czyste konto gdyby przeciwnik nie stworzył żadnej sytuacji w meczu, a tak większość meczów z Mendym wygląda. Kiedy ostatnio Mendy wybronił coś ciężkiego czy uratował zespół przed stratą bramki? Dawaj jakiś przykład. Ja mogę znaleźć bez problemu sytuację w których narażał na stratę bramki lub bezpośrednio spowodował stratę bramki.
I odpowiadając na kolejny post, który brzmiałby pewnie: ” A Kepa kiedy coś takiego zrobił”. Uważam, że za Sarriego grał dobrze i ma dużo większy potencjał od Mendyego i jeszcze to pokaże, gdy w przyszłym sezonie będzie pierwszym bramkarzem.
EdenCameBack
Ale ja nie robię z Mendyego super gracza , ale nie uważam że jest gorszy od Kepy który kosztował prawie 3x tyle co on ,jeśli chodzi o pierwszy sezon Kepy u nas to ja nie pamiętam aby rozegrał jakiś kapitalny mecz , różnicą między 1 a 2 sezonem było tylko to że nie popełniał tak fatalnych błędów jak podawanie pod nogi przeciwników itp.
Zresztą powinni Ciebie zatrudnić w zarządzie klubu bo Jesteś taki mądry że wyjaśnisz nawet samego Pana Boga , bo tylko stałe piszesz że zawsze to Ty masz rację 😉 Taki talent się marnuje ehhh 🙂
The Blue Guy
Kepa to owszem ma potencjał , ale aby zostać największym w historii niewypałem na tej pozycji 😉80 baniek na ręcznik , Mendy natomiast też średni , więc Chelsea ma problem na tej pozycji
W sumie nie ma co się dziwić. Jak kibice Chelsea przyzwyczaili się do wyczynów Kepy, który puszczał dosłownie co drugi strzał i “asystował” przy golach przeciwników to jak przyszedł bramkarz który potrafi obronić coś więcej i np. wyłapać dośrodkowanie to od razu zrobił wrażenie kogoś niesamowitego. Początek miał naprawdę świetny. Później zdarzyło się kilka błędów ale i tak można czuć się znacznie pewniej z Mendym niż z Kepą w bramce.
TheNine
Zgadzam się w 100%😉 jednak zaraz Pan CameBack będzie Cię przekonywał że jak to ująłeś ,,asysty przy bramkach przeciwnika i puszczanie co drugiego strzału ,, to nie jest ani w 1% wina Kepy , to Frank Lampard jest tylko i wyłącznie temu winny 🤗
No tak jak Kepa puszczał szmaty to była wina Lamparda Mendy jak puszcza gole to już nie jest wina Tuchela?🧐🧐🧐
No według EdenCameBacka jest właśnie tak jak Piszesz 😉 Bo to że Kepa puszczał gołe to była wina taktyki Lamparda , natomiast jak Mendy puszcza gołe to już nie wina taktyki a jego nieporadność 🤗
* Nawet jak Kepa podawał pod nogi Mane to winny był Lampard ( Chelsea – Liverpool 0:2 )☺️
No jest. Przecież to on z niewiadomych przyczyn wystawił Zoume do gry, gdzie obrona z Christensenem wyglądała bardzo dobrze, a Zouma był głównym winowajcą straty bramki.
Kolejny słaby mecz…
Szkoda bo rywal w kryzysie i do ogrania. Teraz 2 ciężkie mecze, ciekawe co to bedzie.
Ojej 🤗 a niektórzy naiwni kibice niebieskich myśleli że jak wymienią Lamparda to od razu wyniki się poprawią a tymczasem Southampton które zbierało baty od każdego dało im radę ☺️
Jednak nie od każdego. Z Livepoolem potrafili wygrać 😉