Bayern wciąż ma kłopot. Potencjalny następca Tuchela odmówił

Bayern Monachium latem będzie musiał znaleźć nowego trenera. Z klubem po sezonie pożegna się Thomas Tuchel. Bil przekazał, że Ralf Rangnick nie przejmie sterów nad Bawarczykami.

Piłkarze Bayernu Monachium
Obserwuj nas w
fot. PRESSINPHOTO SPORTS AGENCY / Alamy Na zdjęciu: Piłkarze Bayernu Monachium

Ralf Rangnick odmówił Bayernowi Monachium, znane są powody

Bayern Monachium nie może zaliczyć sezonu 2023/2024 do udanych. Bawarczycy mieli walczyć o mistrzostwo Bundesligi, a także namieszać w Lidze Mistrzów. Tymczasem na krajowym podwórku musieli uznać wyższość Bayerowi Leverkusen. Już od dłuższego czasu wiadomo, że z klubem z Allianz Arena pożegna się Thomas Tuchel. Wszystko wskazywało na to w ostatnim czasie, że jego następcą będzie Ralf Rangnick. Tymczasem ciekawe wieści na temat selekcjonera reprezentacji Austrii przekazał Bild.

POLECAMY TAKŻE

Źródło przekazało, że 65-latek odmówił Bayernowi, chcąc nadal odpowiadać za pracę z austriacką drużyną narodową. Bild jednocześnie poinformował, że Rangnick przekazał decyzję szefom monachijskiego klubu w trakcie rozmowy telefonicznej, która miała miejsce w środowy wieczór.

Za decyzją niemieckiego trenera ma stać to, że nie chce wprowadzać drastycznych zmian w swoim obecnym życiu i pracować na dwóch frontach. Gdyby doświadczony szkoleniowiec przyjął ofertę od giganta Bundesligi, to musiałby zająć się planowaniem składu Bayernu już przed i w trakcie Euro 2024. Rangnick ma być też świadomy wad pracy w wielkim klubie. Były menedżer Manchesteru United w tym wieku jest świadomy, że to nie do pomyślenia, aby podejmować się bardzo stresującego wyzwania. Tym bardziej że monachijska ekipa zawsze skupia się na walce tylko o najwyższe cele.

Czytaj więcej: Zwrot w sprawie przyszłości Erika ten Haga w Manchesterze United

Komentarze