Kluczowe pytania o Premier League. “To stanowi o fenomenie Haalanda”

Erling Haaland (Manchester City, Premier League)
Obserwuj nas w
PressFoucs Na zdjęciu: Erling Haaland (Manchester City, Premier League)

Od Arsenalu, poprzez Alexa Iwobiego i Harry’ego Maguire’a, aż do Aleksandara Mitrovicia – jeżeli wędrować przez Premier League, to tylko z Michałem Zachodnym. Czy Kanonierzy mają szansę na mistrzostwo? Dlaczego Haaland tak świetnie spisuje się akurat w City? Czemu Alexander-Arnold nie powinien zmieniać pozycji? Na te pytania znajdziecie odpowiedź w encyklopedycznej rozmowie z ekspertem i komentatorem stacji Viaplay, a także autorem analiz taktycznych i twórcą książki “Polska myśl szkoleniowa”.

  • To nie Arsenal może wygrać ligę – to City może ją przegrać. Michał Zachodny uważa, że Kanonierom jeszcze brakuje pewnych cech Obywateli, które pozwalają myśleć o końcowym triumfie w Premier League
  • Trent Alexander-Arnold nie powinien zmieniać pozycji, nawet wobec krytyki, jaka spada na niego za grę w defensywie. “Klopp wymaga innego sposobu bronienia”
  • “Guardiola doskonale zdawał sobie sprawę z tego, co Haaland da City, więc sprowadził go na Etihad”
  • Hasenhuttl musi opuścić Southampton. “Austriak nie jest w stanie wznieść Świętych na wyższy poziom”
  • Cristiano Ronaldo nie ma przyszłości na Old Trafford. “Przez Portugalczyka cierpi cały zespół”

To nie Arsenal może wygrać Premier League, tylko City przegrać

Czy Arsenal jest w stanie sięgnąć po mistrzostwo Anglii? Co jest największą siłą Kanonierów i co ewentualnie może stanąć na przeszkodzie w końcowym triumfie?

Arsenal na pewno jest w stanie triumfować w Premier League, jednak pytanie należałoby zadać w inny sposób: czy City jest w stanie przegrać tytuł? Obywatele ciągle wydają się najlepszą i najbardziej stabilną drużyną. Wyniki punktowe podopiecznych Pepa Guardioli w ostatnich sezonach wskazują, że musieli seryjnie wygrywać spotkania i to wygrywanie uczynili niejako swoją umiejętnością. Czy Arsenal stać na to by tak samo długo i wytrwale kroczyć po zwycięskiej ścieżce? To właśnie jest najciekawsze. Ten zespół pod względem sportowych zdolności prezentuje najwyższą półkę, to oczywiste. Jednak czy kadra The Gunners jest na tyle szeroka i silna, by ewentualna absencja jednego czy dwóch istotnych zawodników nie przekreśliła ich marzeń o końcowym sukcesie?

Arsenal gotowy wyłożyć 35 mln euro za gwiazdę Szachtara
Piłkarze Arsenalu

Arsenal według informacji CalcioMercato.com może pozyskać Mychajło Mydryka z Szachtara Donieck. Lider Premier League jest gotowy wyłożyć na transakcję z udziałem ukraińskiego pomocnika 35 milionów euro. Arsenal jest w trakcie opracowywania strategii transferowej na przyszły rok CalcioMercato twierdzi, że na radarze Kanonierów znajduje się Mychajło Mudryk 21-latek aktualnie broni barw Szachtara Donieck, z którym ma

Czytaj dalej…

To, co dzieje się w tej chwili, jest kolejnym etapem procesu budowanie drużyny przez Mikela Artetę. W kontekście londyńczyków niesamowicie interesujący będzie przyszły sezon. Młodzież rozwinie skrzydła, a sam zespół zapewne zostanie wzmocniony. Teraz jeszcze niektóre mecze potrafią zachwiać pewnością siebie tej ekipy – za przykład niech posłuży starcie z Leeds, w którym Arsenal nie do końca panował nad tym, co działo się na boisku. I to także dowodzi temu, że praca Artety jeszcze nie jest skończona. Hiszpan wciąż się uczy, nabiera doświadczenia, regularnie zderza się z nowymi problemami.

Czy William Saliba to obecnie najlepszy defensor w Premier League?

Na pewno jeden z najbardziej obiecujących, o ile nie najbardziej obiecujący. Nie powiedziałbym, że najlepszy. Miał świetną serię spotkań, kiedy wydawało się, że wychodzi mu wszystko. Jest silny, szybki, niebywale sprawny, co pozwala mu w bardzo krótkim czasie zmienić tempo gry i skutecznie interweniować, potrafi wejść w pojedynek z napastnikiem, wygrać go i nie stracić na szybkości i równowadze. Jednak czy możemy już teraz stwierdzić, że to lepszy defensor niż Virgil van Dijk? Na pewno aktualnie dyspozycję Francuza należy ocenić wyżej. Saliba to jeden z bohaterów sezonu i bohaterów Arsenalu.

21-latek jest dodatkowo zdeterminowany, by po wydarzeniach z poprzednich rozgrywek udowodnić, że zasługuje na grę w Premier League. A bez wątpienia zasługuje. Liczby, które notował we Francji, absolutnie nie były przypadkowe. Między innymi był liderem w statystyce dotyczącej progresywnego wprowadzania piłki. To teoretycznie są małe rzeczy, ale doskonale świadczą o tym, jaki styl preferuje Mikel Arteta, więc nic dziwnego, że Saliba to czołowa postać Kanonierów. I w tym miejscu należałoby się zastanowić, co w przypadku, gdy Saliby lub Gabriela zabraknie.

Guardiola najlepszym wyborem dla Haalanda, a Haaland dla Guardioli

Dlaczego Erling Haaland tak znakomicie wkomponował się w ekipę Manchesteru City?

Postrzeganie roli Erlinga Haalanda w City było nieco zniekształcone przez jego pobyt w Borussii Dortmund. Czyli drużynie zdecydowanie słabszej, mniej kreatywnej i mniej stabilnej pod względem stylu gry, co było spowodowane regularnymi zmianami szkoleniowców. Mimo wszystko Norweg strzelał tam mnóstwo goli, jednak były to inne gole niż te, które aktualnie strzela w koszulce Obywateli. Nikt nigdy nie wykorzystywał jego umiejętności poruszania się w polu karnym, dostrzegania wolnych przestrzeni i finalizacji akcji z pierwszej piłki w takim stopniu, jak robi to Manchester City Pepa Guardioli.

Odpowiedź na to pytanie jest prosta: Hiszpan chce jak najczęściej wprowadzać futbolówkę w szesnastkę rywali. Jego drużyna dosyć skutecznie robiła to w poprzednich sezonach, ale brakowało zawodnika dysponującego takim instynktem. To stanowi o fenomenie Haalanda – umiejętność obserwacji. Zgodnie z badaniami zamieszonymi w jednym z artykułów The Athletic tylko jeden zawodnik na przestrzeni ostatnich kilkunastu lat skanował przestrzeń tak często, jak Norweg. I był to Dennis Bergkamp, a więc napastnik innego typu niż Haaland. Ale snajper City w podobnym stylu dostrzega kolegów i wychodzi na pozycje, a to tylko świadczy o tym, że jest piłkarzem inteligentnym.

To zawodnik, który chce zrobić wszystko, by jego partnerzy utrzymali się przy piłce i akcja jednocześnie przyspieszyła. A dzięki temu, że przeciwnicy często koncentrują się właśnie na postaci Haalanda, inni zawodnicy Obywateli mają więcej miejsca. Reprezentant Norwegii jest graczem niezwykle cierpliwym i efektywnym. O wszystkim, co dzieje się z udziałem 22-latka, gdy ten pojawia się na murawie, bez wątpienia już wcześniej wiedział Guardiola i dlatego sprowadził go na Etihad.

Joao Cancelo – to już pomocnik czy jeszcze obrońca?

Gdybyśmy mieli klasyfikować go najlepszych na danej pozycji, bez wątpienia dalej umieszczalibyśmy do w gronie obrońców, a nie pomocników. To zawodnik, który w niezwykle świadomy umiejętny sposób potrafi łączyć role kluczowe dla systemu Guardioli. A ten nie rozwija tylko jednego sposobu gry. Jednak to też nie jest piłkarz idealny, co pokazał mecz z Liverpoolem. Portugalczyk także popełnia błędy. Oczywiście możemy mówić o nim jako o jednym z najlepszych piłkarzy na świecie. Jeżeli porównamy ekipy z Premier League, nie ma dwóch takich samych obrońców. Reece James i Trent Alexander-Arnold mają nieco inne umiejętności, a raczej grają w nieco inny sposób. Ale gdybyśmy mieli wybrać zawodnika, który perfekcyjnie komponuje się z tym, czego oczekuje Guardiola, wybór jest prosty.

“Klopp wymaga innego sposobu bronienia”

Trent Alexander-Arnold nigdy nie był pełnoprawnym obrońcą, a Klopp powinien poszukać mu miejsca w środku pola lub na skrzydle.

Czy Liverpool jest w tym sezonie w gorszej pozycji ze względu na dyspozycję Trenta Alexandra-Arnolda? Nie. Czy Liverpool w poprzednim prezentował się tak dobrze ze względu na dyspozycję Trenta Alexandra-Arnolda? Tak. I ten Trent grał na boku obrony. Oczywiście, że Anglik ma mnóstwo do poprawy w aspekcie defensywnym, co w świetny sposób przedstawił Gary Neville, który szczegółowo przeanalizował zachowanie zawodnika Liverpoolu w fazie obrony i przedstawił, co ten powinien zmienić. Ale rację ma również Jurgen Klopp, mówiąc, że on wymaga nieco innego sposobu bronienia. Niemiec w swoim stylu akcentuje przede wszystkim “bronienie do przodu”, pressing na połowie rywala, szybkie ograniczenie możliwości wyprowadzenia ataku. To właśnie są zadania defensywne Trenta, który w mojej ocenie nie popełnia nadmiernej liczby błędów taktycznych.

Gra Liverpoolu opiera się na skrzydłach. A tu Alexander-Arnold najlepiej wykorzystuje swoje zdolności fizyczne, a także umiejętność dorzucania w pole karne. Zmiana pozycji wcale nie musiałaby wyjść mu na dobre. Nawet trudno ocenić, czy to pozytywnie wpłynęłoby na jego karierę. Anglikowi przede wszystkim potrzebny jest odpoczynek, a nie przejście do środka.

Graham Potter to trener bardziej elastyczny taktycznie niż Thomas Tuchel? I czy to właśnie w tym aspekcie konieczne były zmiany na Stamford Bridge?

Tak, Potter pozwala na więcej swoim zawodnikom. Chelsea ostatnio prezentuje się tak, jakby jej piłkarze poczuli większą swobodę w wyrażaniu swoich umiejętności. Co oczywiście ma też swoje gorsze strony i czasami może kosztować The Blues stratę punktów. Potter zrobił to samo, co Tuchel na początku swojej przygody ze Stamford Bridge, czyli ustabilizował defensywę. Londyńczycy wyglądają lepiej nie tylko z tyłu, ale też w środku, gdzie wolne przestrzenie zostały ograniczone.

Po Leandro Trossarda powinny zgłosić się większe kluby – Belg rozwinął się już na tyle, że stać go na grę w ekipach ze ścisłej czołówki.

Brighton też jest takim klubem, który promuje, doprowadza karierę do pewnego stopnia rozwoju, a jednocześnie nie blokuje transfer. Pytanie jest takie: gdzie Trossard faktycznie mógłby trafić? City, Liverpool mają zawodników na tę pozycję, Chelsea zresztą także – z The Amex ściągnięto uniwersalnego Cucurellę, w Arsenalu jest Martinelli, w United mamy bogactwo skrzydłowych. Oczywiście nie można wykluczyć zmiany barw klubowych przez Belga, ale nie sposób wskazać drużyny, w której mógłby stać się postacią wiodącą.

Declan Rice po tym sezonie powinien opuścić West Ham, jeżeli chce się rozwijać?

Jako zawodnik West Hamu także może się rozwijać – otrzymał od Moyesa stosunkowo dużą swobodę i jest jednym z liderów Młotów. Nie jest powiedziane, że jedynym rozwiązaniem dla Rice’a jest transfer. Wprawdzie wszyscy spodziewamy się, że Anglik kiedyś zmieni otoczenie, ale jednocześnie trzeba zauważyć, że jego kariera wcale nie zwalnia. Staje się coraz lepszym zawodnikiem i dopiero za kilka lat wejdzie w najlepszy dla siebie wiek.

Chelsea bez wątpienia przydałby się taki piłkarz, o takich umiejętnościach i sile fizycznej, ale musimy uświadomić sobie, że to nie będzie transfer łatwy do przeprowadzenia. West Ham doskonale wie, ile może na nim zarobić.

Zmiana pozycji Alexa Iwobiego to taktyczny majstersztyk w wykonaniu Franka Lamparda?

Jeszcze zbyt wcześnie, by używać określenia “taktyczny majstersztyk”, ponieważ Iwobiemu zdarzają się takie mecze, jak chociażby ten z United, kiedy nawyki gry na innej pozycji dają o sobie znać. Na pewno Everton potrzebował w środku pola zawodnika, który posiada większy ciąg na bramkę, a nie gra na boku, jednocześnie zdolnego do rozgrywania akcji, odpowiedzialnego w defensywie i silnego fizycznie. Jednak do majstersztyku ciągle bardzo daleko. Iwobi musi nabyć doświadczenia w nowej roli, ale na pewno to ciekawy pomysł na wykorzystanie jego umiejętności.

Manchester bez Ronaldo? To pewny scenariusz

Czy Cristiano Ronaldo może odgrywać kluczową rolę w obecnym Manchesterze United czy jednak Erik ten Hag nie jest w stanie wkomponować Portugalczyka do swojego systemu?

Cristiano Ronaldo raczej po prostu nie chce odgrywać takiej roli i robi wszystko, by zmienić otoczenie. Portugalczyk sam nie widzi dla siebie miejsca w systemie Erika ten Haga. A sam Holender, mimo medialnych zapewnień, raczej zamierza budować drużynę bez Ronaldo i korzystać z usług Rashforda i Martiala.

Man United rozważa trzy scenariusze rozstania z Ronaldo
Cristiano Ronaldo

Niewykluczone, że Cristiano Ronaldo opuści zimą Manchester United. Angielski klub zaczął rozważać potencjalne scenariusze w tej sprawie. Cristiano Ronaldo sprawia problemy Manchesterowi United Pojawia się coraz więcej informacji o zimowym rozstaniu z Portugalczykiem Angielski klub rozpatruje trzy scenariusze Manchester United przed trudną decyzją Cristiano Ronaldo latem ubiegłego roku wrócił na Old Trafford, aby ponownie reprezentować

Czytaj dalej…

Niewykluczone, że Cristiano stać na kilkanaście goli w sezonie, oczywiście przy założeniu, że będzie w odpowiedniej dyspozycji fizycznej, ale 37-latek po prostu nie jest w stanie dopasować się do tego, co kreuje ten Hag i co próbował stworzyć Rangnick. Przez Ronaldo cierpi cały zespół, ponieważ z nim na boisku prezentują bardziej zachowawczo i próbują dostosować się do niego.

CR7 na pewno nie będzie przydatny w spotkaniach, w których Manchester chce operować piłką i przy niej się utrzymywać. Owszem, w starciu z Newcastle Cristiano był aktywny, ale jakoś szans z jego udziałem wcale nie była zadowalająca.

Harry Maguire nie najlepiej radzi sobie na Old Trafford, natomiast w reprezentacji prezentuje zdecydowanie wyższy poziom gry. Co stoi na przeszkodzie, by w United Anglik był podporą defensywy?

Na pewno dyspozycja Lisandro Martineza i Raphaela Varane’a, a także zdrowie samego Maguire’a. Problemy Anglika rozpoczęły się właściwie w lecie 2021 roku i wydarzeń z Grecji. Całkiem niezła, dynamicznie rozwijająca się kariera obrońcy w angielskim stylu, ale także z umiejętnościami wprowadzenia piłki mocno się zachwiała. Pewność siebie Maguire’a drastycznie spadła, co łatwo było zauważyć na boisku. A rywale skutecznie wykorzystywali jego słabości i tym samym właściwie uniemożliwiali mu powrót do optymalnej formy.

Nie pomogło także to, że ten Hag zostawił mu opaskę kapitańską. W tej chwili nie jest to ani numer dwa, ani nawet trzy na środek obrony. Należy się zastanowić, jak Holender może odbudować pewność siebie Maguire’a. A może to właśnie jest przypadek piłkarza, który po prostu nie potrafi na dłużej utrzymać się na najwyższym poziomie.

“To odróżnia Fulham i Bournemouth od ekip ze strefy spadkowej”

Jeżeli Ralph Hasenhuttl nie odejdzie z Southampton, Święci nigdy nie zdołają wyjść poza dolną strefę stawki.

W jego przypadku już straciłem nadzieję, że drużyna, której pomysłem na grę jest wysoki pressing, ma szansę na odniesienie sukcesu, ponieważ reszta ligi jest jeszcze bardziej poukładana taktycznie. Im dłużej trwa kadencja Hasenhuttla na St. Mary’s, tym coraz bardziej jestem pewny, że Austriak nie jest w stanie wznieść Świętych na wyższy poziom, a jego drużyna zaczęła regularnie punktować.

Fulham i Bournemouth piłkarsko dojrzały na tyle, by bez większych problemów utrzymać się w Premier League.

Na pewno zaskakujące jest to, że Bournemouth po przegranej 0:9 i zmianie szkoleniowca radzi sobie tak dobrze. Wiele zależy od podejścia trenera, co pokazuje sytuacja w obu klubach. Zarówno O’Neil, jak i Marco Silva nigdy nie narzekali na kadrę, którą mają do dyspozycji, tylko zakasali rękawy. A piłkarze uwierzyli w siebie, nawet mimo ograniczonego potencjału sportowego. Tam nikt nie wątpi w to, co robi. I to odróżnia Fulham i Bournemouth od ekip ze strefy spadkowej.

Aleksandar Mitrović zasługuje na grę w lepszym klubie. Manchester United powinien pokusić się o sprowadzenie Serba.

Nie sądzę, żeby był to napastnik, który pasuje do tylu preferowanego przez Erika ten Haga. Sam nie widzę Mitrovicia w większym klubie. Mógłby na to zasłużyć, gdyby poprawił przede wszystkim aspekty mentalne, bo zdolności piłkarskie są u niego na wysokim poziomie. Wydaje mi się, że fizycznie nie pasuje do ekip z czołówki. Jednocześnie wcale nie jest powiedziane, że na Craven Cottage jego potencjał zostanie zmarnowany. Znalazł miejsce, gdzie czuje się dobrze i strzela gole, a my możemy cieszyć się jego grą.

Komentarze