Bednarek wprost o straconej bramce z Finami
Reprezentacja Polski bez większych problemów pokonała Finlandię 3:1. Zwycięstwo z optymizmem pozwala patrzeć w kierunku awansu na przyszłoroczny mundial. Rysą na niedzielnym pojedynku pozostaje stracony gol, którego nasza kadra powinna uniknąć. Sytuację z końcówki meczu podsumował Jan Bednarek, który powiedział wprost, że zespół popełnił błąd.
– Kontrolowaliśmy mecz, ale końcówka zdecydowanie nie była taka, jak być powinna. Zostawiliśmy przeciwnikowi zbyt dużo przestrzeni i byliśmy źle ustawieni. Ale na koniec dnia wygrywamy ten mecz i zdobywamy bardzo ważne trzy punkty. Atmosfera wokół kadry się odmieniła. To były pozytywne dni i małymi kroczkami idziemy do przodu – powiedział Jan Bednarek przed kamerami „TVP Sport”.
– To jest piłka nożna. Tutaj popełnia się błędy, ale najważniejsze to wyciągnąć z nich odpowiednie wnioski. Pozytywnie patrzymy w przyszłość i wydaje mi się, że to jest klucz, byśmy rozwijali się jako drużyna. Oby nas to zaprowadziło na mundial – dodał.
Biało-czerwoni mają obecnie na swoim koncie 10 oczek w tabeli grupy G. Taki sam dorobek w eliminacjach zgromadzili Holendrzy, którzy jednak rozegrali jeden mecz mniej. Następne spotkanie w ramach eliminacji reprezentacja Polski rozegra 12 października. W wyjazdowym pojedynku zmierzy się z Litwą.
Zobacz również: Lewandowski opuści FC Barcelonę. Oto najbardziej możliwy europejski kierunek