Arsenal remisuje z Atalantą Bergamo
W jednym z czwartkowych hitów 1. kolejki fazy ligowej Ligi Mistrzów obejrzeliśmy bardzo ciekawe starcie, w którym Atalanta Bergamo mierzyła się z Arsenalem. Obie drużyny podchodziły do tej spotkania w dobrych nastrojach. Podopieczni Gian Piero Gasperiniego bowiem pokonali Fiorentinę (3:2), natomiast wicemistrzowie Anglii ograli w derbach Tottenham Hotspur (1:0).
Pierwsza odsłona na Gewiss Stadium nie przyniosła wielu emocji. Zarówno Atalanta Bergamo jak i Arsenal grali zachowawczo. Właściwie to żaden z zespołów nie miał dogodnej okazji do strzelenia gola, zatem pierwsze 45. minuty potoczyły się poniżej oczekiwań. A drużyny schodziły na przerwę z bezbramkowym rezultatem.
Druga połowa mogła zacząć się idealnie dla gospodarzy. Atalanta Bergamo bowiem miała rzut karny. W 51. minucie do piłki podszedł Mateo Retegui, ale włoski napastnik przegrał rywalizacje z Davidem Rayą. I to dwukrotnie, bowiem bramkarz “Kanonierów” obronił również dobitkę piłkarza z Bergamo.
Dalsza część spotkania jednak nie uległa zmianie. Obie drużyny zaprezentowały się poniżej oczekiwań, przez co rywalizacja zakończyła się bezbramkowym remisem. Jednak to “La Dea” może czuć niedosyt po końcowym gwizdku.
Atalanta Bergamo w kolejnym meczu zmierzy się z Como. Arsenal natomiast podejmie Manchester City.
Atalanta – Arsenal 0:0
Sprawdź także: Problemy Arsenalu. Absencja Odegaarda może potrwać znacznie dłużej
Komentarze