Złota Piłka 2025: Lewandowski upokorzony wynikiem. Burza w sieci

Robert Lewandowski zajął dopiero 17. miejsce w rankingu Złotej Piłki. Po ogłoszeniu wyników kibice zasypali sieć komentarzami, w których nie kryli oburzenia i rozczarowania.

Robert Lewandowski
Obserwuj nas w
ZUMA Press, Inc. / Alamy Na zdjęciu: Robert Lewandowski

Fani nie akceptują klasyfikacji Złotej Piłki. Lewandowski ich zdaniem został skrzywdzony

Robert Lewandowski kolejny raz mógł poczuć, że w plebiscycie Złotej Piłko nie jest traktowany sprawiedliwie. Polak został sklasyfikowany na siedemnastej pozycji, co wywołało burzę w mediach społecznościowych. Hiszpańskie media już wcześniej pisały „niewiarygodne” w kontekście zbyt niskiej lokaty Polaka, a teraz głos zabrali kibice, którzy nie rozumieją miejsca kapitana reprezentacji Polski.

Wielu fanów przypomniało sezon 2019/20, kiedy Polak był faworytem, ale plebiscyt odwołano z powodu pandemii. Jeden z użytkowników X napisał: – To prawdopodobnie najbardziej lekceważony piłkarz w historii. W 2020 roku rozgrywano mecze, ale nagrody nie przyznano. Teraz, mając podobne liczby co Mbappe plus trzy trofea, Lewandowski jest 17., a Mbappe w czołowej dziesiątce.

POLECAMY TAKŻE

Inny fan dodawał: – Uśmiechnąłem się, kiedy zobaczyłem Viniciusa i Kane’a wyżej niż Lewandowskiego. W tym momencie widać, że nagroda FIFA The Best powinna być traktowana poważniej, bo Złota Piłka jest za bardzo pod wpływem PR-u i chwilowej formy.

Nie brakowało także twardych statystyk. Jeden z kibiców przypomniał bilans Polaka: – 58 meczów, 44 gole, 5 asyst, trzy trofea w Hiszpanii. I za to tylko 17. miejsce. To jawna kradzież.

Głosów oburzenia było więcej. – Jak to możliwe, że Vinicius Junior jest wyżej niż Lewandowski? On zasłużył na wyższą lokatę, to jczysta niesprawiedliwość – pisał kolejny użytkownik.

W sieci powtarzała się opinia, że Lewandowski jest niedoceniany od lat. Kibice uważają, że jego dorobek indywidualny i drużynowy zasługuje na znacznie lepsze traktowanie. Dla wielu fanów miejsce poza czołową dziesiątką to nie tylko rozczarowanie, ale i brak szacunku wobec jednego z najlepszych napastników XXI wieku.

Zobacz również: Boniek ostro o Złotej Piłce. Wrócił do nagrody dla Lewandowskiego