- AC Milan w sobotni wieczór mierzył się z Udinese Calcio i w trakcie spotkania miał miejsce skandal rasistowski
- Obrażany przez fanów gospodarzy był Mike Maignan
- Wsparciem w kierunku Francuza wyróżnił się w mediach społecznościowych Vinicius Junior
Vinicius Junior wsparł Maignana
Mike Maignan to kluczowa postać AC Milan w tej kampanii. Jednocześnie w tym sezonie trudno wyobrazić sobie Rossonerich bez francuskiego golkipera. Tymczasem w trakcie sobotniego starcia Udinese Calcio z ekipą z San Siro w ramach 21. kolejki ligi włoskiej doszło do przykrej sytuacji. W pewnym momencie obelgi i obraźliwe hasła były kierowane w kierunku bramkarza Czerwono-czarnych.
Zdarzenia skutkowały tym, że w pewnym momencie Francuz opuścił boisko, a wraz z nim jego koledzy z drużyny. Mecz przerwano na kilka minut. Po spotkaniu bramkarz Milanu mówił, że z trybun słyszał małpie okrzyki. Tymczasem wsparł zawodnika włoskiej ekipy Vinicius Junior w jednym z postów w mediach społecznościowych.
“Sama rozmowa niczego nie zmieni. Najwyższy czas wsadzić rasistów do więzienia, żeby mogli się wstydzić tego, kim są. Dziękuję tym, którzy naprawdę wspierają naszą walkę i żałuję tych, którzy wypowiadają się jedynie pustymi słowami, aby zyskać współczucie prasy. Zawsze z tobą, Maignan” – napisał piłkarz Realu Madryt na portalu społecznościowym X.
Finalnie w sobotnim starciu Serie A mediolańczycy w wygrali w roli gości z Zebrami z Udine (3:2). Była to czternasta wygrana Milanu w tym sezonie ligi włoskiej.
Komentarze