Szczęsny popełnił błąd, ale później uratował Barcelonę
Siedem bramek – cztery z nich zdobyła Barcelona, trzy Real Madryt. Niedzielne El Clasico przejdzie do historii, a emocjami, których doświadczyli kibice zgromadzeni na Montjjuic, można obdarować kilka spotkań. Jedną z czołowych postaci tego starcia był Wojciech Szczęsny. Polak na początku meczu faulował Kyliana Mbappe w polu karnym, ale w doliczonym czasie gry zanotował kapitalną interwencję w pojedynku z Francuzem.
Jak Szczęsny został oceniony przez hiszpańskie media? – Pośpieszył się, spóźnił i powalił Mbappe na rzut karny przy stanie 0-1. Dotknął piłki, ale nie był w stanie powstrzymać karnego Francuza, który ostatecznie zdobył hat-tricka. Uratował jednak Barcelonę przy stanie 4-3 – pisze Mundo Deportivo.
– Polski weteran znowu znalazł się w składzie na mecz LaLiga po tym, jak ter Stegen, który wrócił po kontuzji, zagrał przeciwko Valladolid. Popełnił faul na Mbappe, a ten zamienia rzut karny na gola. Niewiele może zrobić przy drugim trafieniu Francuza – dodaje Marca, która oceniła 35-latka na „szóstkę”.
– Polak popełnił kolejny rzut karny i zaczyna mu się to regularnie przytrafiać. Mbappe wychodził na czystą pozycję, ale „Tek” źle ocenił sytuację i faulował francuskiego napastnika. Nie mógł nic zrobić przy pozostałych dwóch golach Francuza. W doliczonym czasie gry świetnie powstrzymał Mbappe – czytamy na portalu „Sport”.
Komentarze