Pique o arbitrze Manzano. “To nie był pierwszy raz, kiedy to zrobił”

Gerard Pique skomentował ostatnią decyzję Gila Manzano o zakończeniu spotkania Valencii z Realem Madryt. Chwilę po ostatnim gwizdku sędziego padł gol dla Królewskich, co wywołało mnóstwo dyskusji.

Gerard Pique
Obserwuj nas w
fot. Imago / Dan Weir Na zdjęciu: Gerard Pique
  • Od weekendu głośno w Hiszpanii o decyzji sędziego Gila Manzano ze spotkania Valencia – Real Madryt
  • Na temat 40-letniego arbitra kilka słów wyraził też Gerard Pique w rozmowie z Marką
  • Swego czasu popularny ostatnio rozjemca podpadł byłemu zawodnikowi FC Barcelony

Gerard Pique: Wszyscy znamy poziom tego sędziego

Gerard Pique sam w przeszłości miał nie po drodze z arbitrem Gilem Manzano. Sędzia w 2022 roku wyrzucił Hiszpana z boiska w trakcie meczu z Osasuną za obelgi. Już po samym meczu Pique użył też kilka nieparlamentarnych słów na temat arbitra.

Tymczasem w trakcie minionego weekendu Manzano wyróżnił się tym, że odgwizdał zakończenie spotkania chwilę przed dośrodkowaniem, które doprowadziło do zdobycia trzeciej bramki dla Realu Madryt. Finalnie trafienie nie zostało uznane, bo arbiter chwilę wcześniej zakończył spotkanie przy wyniku 2:2.

Komisja Techniczna Sędziów (CTA) uznała działania sędziego za błędne. Następnie były arbiter Eduardo Iturralde Gonzalez zakomunikował, że Gil Manzano zostanie zawieszony w La Liga. Pique nie był zdziwiony takim obrotem wydarzeń.

– Wszyscy już znamy poziom tego sędziego. To nie był pierwszy raz, kiedy to zrobił. Rozumiem, że Real może narzekać, powinno to nastąpić znacznie wcześniej. To nie był zły gwizdek, ale spóźniony – rzekł były zawodnik FC Barcelony cytowany przez Markę.

Manzano to 40-letni sędzia, który w tym sezonie prowadził jak na razie 24 spotkania, w tym 14 w lidze hiszpańskiej i dwa w Lidze Mistrzów. Pokazał w tej kampanii 103 żółte kartki, dwie czerwone i podyktował siedem rzutów karnych.

Komentarze

Na temat “Pique o arbitrze Manzano. “To nie był pierwszy raz, kiedy to zrobił”

“Tymczasem w trakcie minionego weekendu Manzano wyróżnił się tym, że odgwizdał zakończenie spotkania chwilę przed dośrodkowaniem, które doprowadziło do zdobycia trzeciej bramki dla Realu Madryt”. Czy piszący ten tekst zna przepisy piłki nożnej bo odnoszę wrażenie, że nie . Sędzia odgwizdał koniec meczu tuż przed dośrodkowaniem więc Real nie mógł już zdobyć trzeciego gola . Bellingham trafił do bramki po gwizdku więc NIE ZDOBYŁ trzeciego gola dla Realu Madryt koniec ,kropka.Wiem ,że kibice tej drużyny chcieliby żeby ich drużynie uznawać za gole wystrzelone do bramki po gwizdku piłki wtedy mieliby prawie same zwycięstwa na swoim koncie