Lewandowski z dubletem do przerwy
Robert Lewandowski przez lata był podstawowym napastnikiem Barcelony, ale ten sezon zapowiadał się zupełnie inaczej. Podczas przygotowań nabawił się urazu i w pierwszych kolejkach był tylko rezerwowym. Na przestrzeni kolejnych tygodni wygrał rywalizację z Ferranem Torresem, ale niedawno przydarzył się kolejny uraz. Te przygody wpłynęły oczywiście na jego dorobek strzelecki, który do meczu z Celtą Vigo wynosił raptem cztery zdobyte bramki.
W niedzielę Lewandowski trafił do wyjściowej jedenastki i szybko potwierdził, że Hansi Flick dalej może na niego liczyć. Już w 10. minucie przełamał niemoc i po ponad miesiącu bez gola wykorzystał rzut karny.
Kilkadziesiąt sekund później Celta wyrównała, a w 37. minucie Lewandowski dołożył kolejne trafienie. Tym razem wykorzystał świetne dośrodkowanie Marcusa Rashforda i skierował piłkę do siatki.
To piąty oraz szósty gol Polaka dla Barcelony w tym sezonie. Udało mu się wrócić do formy tuż przed listopadowym zgrupowaniem, podczas którego Biało-Czerwoni zagrają z Holandia oraz Maltą.









