“La Liga resetuje rozgrywki dla Barcelony”. W Madrycie wrze po meczu na Mestalla

Nie milkną echa sobotniego meczu Valencii z Realem Madryt. AS pisze o dużej wściekłości panującej w środowisku Królewskich, którzy nie potrafią zrozumieć decyzji arbitra o zakończeniu spotkania w sytuacji bramkowej.

Mecz Valencia - Real
Obserwuj nas w
IMAGO / eu-images Na zdjęciu: Mecz Valencia - Real
  • Real tylko zremisował z Valencią
  • Sędzia podjął kontrowersyjną decyzję
  • W Madrycie panuje ogromna wściekłość

Real Madryt nie może pogodzić się z zachowaniem arbitra

Pojedynek Realu Madryt z Valencią zakończył się remisem 2:2. W samej końcówce drużyna Ancelottiego mogła odwrócić losy meczu, ale kontrowersyjną decyzję podjął Jesus Gil Manzano. Sędzia zakończył mecz w momencie dośrodkowania, po którym Królewscy zdobyli bramkę.

Ta sytuacja wciąż jest szeroko komentowana. Dość bezpieczna przewaga Realu w La Liga zaczyna niebezpiecznie dla nich topnieć. Po tej serii gier może wynieść cztery punkty nad Gironą i sześć nad Barceloną.

Tymczasem AS donosi o dużej wściekłości w środowisku Realu Madryt. Klub nie potrafi zrozumieć decyzji arbitra. Co więcej, według hiszpańskich dziennikarzy Królewscy uważają, że liga jest celowo „resetowana”, aby umożliwić Barcelonie udział w wyścigu o tytuł w ostatniej fazie sezonu.

Zobacz również: Juventus obserwuje młodego napastnika. To 18-latek z Gwinei

Komentarze

Na temat ““La Liga resetuje rozgrywki dla Barcelony”. W Madrycie wrze po meczu na Mestalla

Real jest jak ten złodziej który najbardziej rozpaczą ,że go okradli . Nawiasem mówiąc autor tego artykułu mógłby się nauczyć przepisów jakie obowiązują w piłce nożnej .Sprawa jest prosta kiedy sędzia użyje gwizdka w czasie trwania akcji to gra jest przerwana z czego wynika prosty wniosek ,że Real nie zdobył gola bo to stało się już po tym jak sędzia odgwizdał koniec meczu .