Szokujące słowa Eto’o na temat byłego kolegi z drużyny. “Nie był na moim poziomie” [WIDEO]

Eto'o przed finałem PNA w 2019 roku
Obserwuj nas w
PressFocus Na zdjęciu: Eto'o przed finałem PNA w 2019 roku

Wyciekł filmik, na którym Samuel Eto’o został zapytany o Thierry’ego Henry’ego. Kameruńczyk w szokujący sposób ocenił byłego kolegę z drużyny, powszechnie uznawanego za jednego z najlepszych napastników w najnowszej historii piłki nożnej.

  • Wyciekło wideo, w którym Samuel Eto’o mówi, iż Thierry Henry nigdy nie był na jednym poziomie
  • Mało tego, Kameruńczyk uważa, że lepszym napastnikiem był nawet Nicolas Anelka
  • Eto’o i Henry występowali razem w Barcelonie przez dwa sezony. Razem sięgnęli po potrójną koronę w 2009 roku

Eto’o: Henry nie był na moim poziomie. Już Anelka był lepszy

Samuel Eto’o lubi przypomnieć o sobie po zakończeniu kariery piłkarskiej. Tym razem nie wiadomo jednak, czy legendarny reprezentant Kamerunu planował, by jego wypowiedź pojawiła się w przestrzeni publicznej. W mediach społecznościowych wyciekło bowiem wideo, w którym Eto’o wypowiada się na temat byłych kolegów.

Myślę, że Thierry Henry nie był na poziomie Nicolasa Anelki. Titi był dobry, ale ja znam się na graczach. Preferuję inny typ. W żadnym przypadku nie był na moim poziomie. Moim szczęściem lub pechem było to, że nie grałem dla reprezentacji Francji. Ci, którzy to robili, otrzymywali dodatkowe 70 procent. Nie dlatego, że byli tacy dobrzy, ale Francja “sprzedawała” ich lepiej – wyznał Eto’o.

To szokujące słowa, bo Thierry Henry powszechnie uważany jest za jednego z najlepszych napastników w historii. W dodatku po transferze do Barcelony święcił wraz z Kameruńczykiem wielkie triumfy. Choć obaj w latach 2007-2009 byli nieco w cieniu wschodzącej gwiazdy Lionela Messiego, strzelali multum bramek. W sezonie 2008/2009 byli bardzo istotną częścią zespołu, który sięgnął po potrójną koronę. Z Nicolasem Anelką Eto’o spotkał się na samym początku kariery obu panów, gdy reprezentowali barwy Realu Madryt.

Zarówno Eto’o, jak i Henry mają podobne statystyki strzeleckie. Kameruńczyk strzelił dla klubów 362 bramki, a Francuz 360. Z kolei legenda Arsenalu zakończyła karierę ze znacznie większą liczbą asyst. Zanotował ich aż o 60 więcej. Obaj sięgali po multum trofeów, ale przewagą Titiego była gra dla kadry Francji. Został z nią mistrzem świata i Europy. Z kolei Eto’o dwukrotnie wygrał Puchar Narodów Afryki.

Czytaj więcej: Valencia – FC Barcelona: typy, kursy, zapowiedź (29.10.2022).

Komentarze