Ter Stegen ma problemy. Gwiazda Barcelony staje w jego obronie
Barcelona po transferze Joana Garcii zdecydowała, że to on będzie numerem jeden między słupkami w kolejnym sezonie. Nową umowę podpisał również Wojciech Szczęsny, który ma zostać jego zmiennikiem. Wobec tego, w Katalonii zabrakło miejsca dla Marc-Andre ter Stegena, który przez lata był podstawowym bramkarzem i podporą całej drużyny. Blaugrana w ostatnich tygodniach dążyła do jego odejścia, próbując go do tego przekonać. Bezskutecznie, bowiem ten nie zamierzał odchodzić do innego zespołu. W międzyczasie przydarzyła mu się kontuzja, więc postanowił przejść operację pleców. Niemiec nie będzie dostępny do gry przez nawet pięć miesięcy – jego stan zdrowia sprawił, że póki co zostanie w Barcelonie.
Władze klubu są oczywiście rozczarowane jego zachowaniem. Media spekulują o jego przyszłości, a jedną z opcji jest odebranie mu kapitańskiej opaski. W obronie swojego kolegi z drużyny stanął Raphinha, który uważa, że ter Stegen powinien pozostać jednym z kapitanów Barcelony.
– Moim zdaniem ter Stegen powinien dalej być kapitanem Barcelony, ale decyzja nie należy do nas. Od samego początku bardzo mi pomagał. W futbolu istnieje hierarchia, którą trzeba szanować. Nawet jeśli straci opaskę, pozostanie wyjątkowym zawodnikiem – zaznaczył Brazylijczyk, który także należy do grona kapitanów Blaugrany.
Ter Stegen był tego lata łączony głównie z przenosinami do Turcji. Jego umowa z Barceloną obowiązuje do 2028 roku.