Urban miał jeden dylemat. Wyjaśnia wybór pierwszej jedenastki

Jan Urban w meczu eliminacji z Litwą postawił na piłkarzy, którzy świetnie radzili sobie we wrześniu. Selekcjoner reprezentacji Polski przed kamerami TVP Sport przyznał, że przy ustalaniu składu miał jeden dylemat.

Jan Urban
Obserwuj nas w
fot. ZUMA Press Inc Na zdjęciu: Jan Urban

Szymański wygrał ze Świderskim. Urban tłumaczy

Jan Urban podczas swojego premierowego zgrupowania w reprezentacji Polski poprowadził zespół do sensacyjnego remisu na wyjeździe z Holandią, a także ogrania Finlandii. Wykrystalizowała się podstawowa jedenastka, która w zdecydowanej większości została posłana do boju również w niedzielny wieczór. Biało-Czerwoni w eliminacjach do mistrzostw świata mierzą się tego dnia z Litwą.

Nieobecnego z powodu kontuzji Nicolę Zalewskiego naturalnie zastępuje Michał Skóraś – to jedyna zmiana względem poprzednim spotkań o stawkę. Od pierwszej minuty występuje także Sebastian Szymański, choć wielu ekspertów i kibiców domagało się Karola Świderskiego. Urban przyznał, że był to jego jedyny dylemat przy ustalaniu wyjściowej jedenastki. Postawił natomiast na pomocnika Fenerbahce, który w klubie prezentuje się na ogół o niebo lepiej.

– To był ten dylemat. Postawiliśmy na Sebę, mam nadzieję, że się nie pomylimy. Niezależnie od tego, czy grałby Szymański czy Świderski, plan na to spotkanie by się nie zmienił. Wyobrażamy sobie, że jeśli podejdziemy wysoko do zawodników Litwy, to będą musieli posyłać długie piłki. Jeśli pozwolimy im rozgrywać, będziemy starali się podejść blisko. Tak grali w poprzednich meczach – tłumaczył selekcjoner reprezentacji Polski w rozmowie dla TVP Sport.

Urban przekazał ponadto, że Robert Lewandowski jest w pełni gotowy do gry i może zaliczyć nawet pełne 90 minut.

POLECAMY TAKŻE