Probierz walczy o ogromne pieniądze. Awans albo kompromitacja

Michał Probierz w roli nowego selekcjonera reprezentacji Polski będzie walczył o awans na przyszłoroczne EURO. Sytuacja w tabeli jest dla Biało-Czerwonych skomplikowana, ale gra toczy się również o wielkie pieniądze i uniknięcie kompromitacji.

Michał Probierz
Obserwuj nas w
IMAGO / Kamil Swirydowicz / Newspix Na zdjęciu: Michał Probierz
  • Michał Probierz został nowym selekcjonerem reprezentacji Polski
  • Celem nadrzędnym jest awans na EURO 2024
  • Toczy się walka o ponad 40 mln zł

Probierz powalczy o ponad 40 mln zł

Reprezentacja Polski pod wodzą Fernando Santosa rozegrała pięć meczów w eliminacjach EURO 2024. Nasz bilans to dwa zwycięstwa i trzy porażki. Sześć punktów uplasowało Polaków na czwartej, przedostatniej pozycji w tabeli grupy E. Obecnie do drugich Czechów, którzy rozegrali jeden mecz mniej nasza kadra traci dwa oczka.

Sytuacja jest więc trudna, ale awans pozostaje wciąż w zasięgu. Nikt nie ukrywa, że celem Michała Probierza jest awans na turniej finałowy. Jak podkreśla serwis SportoweFakty toczy się walka o około 43 mln złotych. Za awans na EURO konto PZPN zasili kwota 9,25 mln euro. Brak awansu byłby zatem nie tylko sportową kompromitacją biorąc uwagę rywali z grupy eliminacyjnej oraz fakt, że “połowa Europy” zagra na turnieju, ale również stworzyłby sporą dziurę w budżecie.

Reprezentacja Polski w eliminacjach rozegra jeszcze trzy spotkania, w których nie ma już miejsca na błędy. Będzie to wyjazdowe starcie z Wyspami Owczymi (12.10), a także domowe z Mołdawią (15.10) i Czechami (17.11).

Zobacz również: Media: to dlatego Kulesza wybrał Probierza. Jeden aspekt zdecydował

Komentarze