Grosicki stanął w obronie Probierza. Zdecydowane słowa

Kamil Grosicki w rozmowie z WP SportoweFakty stanął w obronie Michała Probierza twierdząc, że piłkarze muszą wziąć większą odpowiedzialność za wyniki. Piłkarz Pogoni Szczecin nie ukrywa też, że liczy na kolejne powołanie.

Kamil Grosicki
Obserwuj nas w
IMAGO / Grzegorz Wajda Na zdjęciu: Kamil Grosicki
  • Grosicki wypowiedział się na temat sytuacji reprezentacji Polski
  • Piłkarz Pogoni wierzy, że dostanie kolejną szansę
  • Grosicki liczy, że w końcu nadejdą lepsze czasy w kadrze

Grosicki skomentował ostatnie wyniki reprezentacji Polski

Kamil Grosicki dobrze prezentuje się w ostatnim czasie w PKO Ekstraklasie. Potwierdził to również niedawnym ligowym spotkaniu z Puszczą Niepołomice, które z wysokości trybun oglądał selekcjoner reprezentacji Polski Michał Probierz.

– Widać, że selekcjonerowi zależy na tej pracy, jeździ na mecze ligowe, ogląda zawodników. Był na meczu z Puszczą, mam nadzieję, że zapisał w notesie jakiś plusik przy moim nazwisku. Jestem na tyle doświadczonym zawodnikiem, że trener wie, na co mnie stać. Powołania za kilka dni, trzeba spokojnie poczekać – przyznał Grosicki w rozmowie z WP SportoweFakty.

Kamil Grosicki uważa również, że kadrowicze muszą wziąć większą odpowiedzialność za wyniki. Za osiągane rezultaty nie można rozliczać tylko selekcjonera. – Trener Probierz wie, co robi, trzeba mu dać teraz trochę czasu. Choć tego czasu oczywiście w praktyce nie ma, bo trzeba od razu wygrywać mecze. My jako piłkarze musimy wziąć większą odpowiedzialność za to, co się dzieje na boisku. Nie przystoi takiej reprezentacji remisować u siebie z Mołdawią czy na wyjeździe z tym rywalem przegrywać. Popełniliśmy – jako piłkarze – bardzo dużo błędów w tych eliminacjach, więc mam nadzieję, że teraz to pójdzie do przodu.

Reprezentacja Polski w październiku po wygranej z Wyspami Owczymi miała znów losy awansu we własnych nogach. Jednak remis z Mołdawią wszystko pokrzyżował. W kolejnym meczu zaplanowanym na 17 listopada Biało-czerwoni zmierzą się z Czechami. Zespół Probierza musi ten pojedynek wygrać i liczyć na korzystne rozstrzygnięcia w innych spotkaniach.

Zobacz również: Wielka burza w Hutniku Kraków. Prezes dla Goal.pl: nie wierzę w to

Komentarze