Czas wzmocnić ofensywę
Przyjście Mateusza Skrzypczaka i Roberta Gumnego zostało entuzjastycznie przyjęte przez kibiców Lecha Poznań. Z drugiej strony fani „Kolejorza” domagają się wzmocnienia ofensywy, bo tutaj luki są spore. Jak informowaliśmy w poniedziałek, na celowniku Lecha znalazł się szwajcarski skrzydłowy Franck Surdez, grający obecnie w belgijskim Gent.
Zresztą, jak słyszymy, na samym zainteresowaniu Lecha się nie kończy. Z nieoficjalnych informacji jakie docierają do nas wynika, że Lech złożył już propozycję Gentowi. Miałaby ona opiewać na 1,5 mln euro za tego piłkarza.
Oglądaj program transferowy „Nasz News”
Rywale ze Szwajcarii
Problem polega jednak na tym, iż o ten transfer będzie trudno z kilku powodów. Jednym z nich jest to, że chętnych na tego gracza nie brakuje. Media w Szwajcarii wymieniają nazwy FC Sion i Lugano, mówi się też o klubach belgijskich i niemieckich.
Wprawdzie piłkarz ma ważny kontrakt z Gentem, ale ze względu na to, że gra coraz mniej zapadła decyzja o zmianie otoczenia tego lata.