Aleks Ławniczak marzy o grze w reprezentacji Polski
Jan Urban w połowie lipca został nowym selekcjonerem reprezentacji Polski. Podczas pierwszego zgrupowania poprowadził Biało-Czerwonych w dwóch meczach. W Rotterdamie zremisowaliśmy z Holandią (1:1), a później w Chorzowie pokonaliśmy Finlandię (3:1). We wrześniu w kadrze znalazło się pięciu zawodników występujących na co dzień w PKO BP Ekstraklasie.
Niewykluczone, że w październiku grono Ekstraklasowiczów w reprezentacji będzie nieco większe. Wpływ ma na to fakt, że ostatnio do polskiej ligi wrócili tacy piłkarze jak Damian Szymański, Kacper Urbański, Arkadiusz Reca czy Kamil Piątkowski.
O powołaniu i grze z orzełkiem na piersi marzą także inni piłkarze. Jednym z dość nieoczywistych kandydatów jest m.in. Aleks Ławniczak. Środkowy obrońca Zagłębia Lubin w rozmowie z Przeglądem Sportowym Onet zdradził, że jego osoba może zainteresować selekcjonera.
– Nie otrzymałem żadnych sygnałów z reprezentacji Polski, ale byłoby mi bardzo miło, gdybym otrzymał powołanie. Kadra dla każdego zawodnika jest spełnieniem marzeń – powiedział Aleks Ławniczak w rozmowie z Przeglądem Sportowym Onet.
– Wielu zawodników mówi o finale Ligi Mistrzów, czy innych sukcesach w piłce klubowej, ale to narodowe barwy są zawsze myślą przewodnią. Na ten moment skupiam się na dobrej grze i jeśli uda mi się podtrzymać dobrą inicjatywę, to wiem, że mogę zainteresować selekcjonera – dodał piłkarz Zagłębia Lubin.
Ławniczak gra w Zagłębiu od stycznia 2022 roku. Wcześniej bronił barw Warty Poznań i Miedzi Legnica. Łącznie w obecnym klubie rozegrał 107 spotkań, zdobywając 8 bramek. Kontrakt z Miedziowymi ma ważny do czerwca 2027 roku.