Pogoń Szczecin zamieniła Kolendowicza na Thomasberga
Pogoń Szczecin w tym sezonie miała walczyć o najwyższe miejsca w tabeli PKO Ekstraklasy. Po dotychczasowych kolejkach trudno jednak jednoznacznie powiedzieć, że drużyna Portowców jest choćby blisko realizacji tego celu. Obecnie zajmują oni bowiem 12. miejsce w ligowej tabeli i w ostatnim czasie w klubie doszło do sporej zmiany.
Przez słabe wyniki zespołu stanowisko trenera stracił bowiem Robert Kolendowicz, który został zastąpiony przez Thomasa Thomasberga. Wielu jednak uważa, że decyzja ta była zbyt pochopna, a wpływ na słabe wyniki drużyny Pogoni miał nie tylko trener, ale przede wszystkim spora liczba odejść ważnych i kluczowych graczy w letnim okienku transferowym. O tym dlaczego jednak z perspektywy władz klubu zwolniony został Kolendowicz powiedział teraz Tan Kesler, zarządzający klubem ze Szczecina.
– Potrzebowaliśmy kogoś, kto kogo będzie cechował podobny mindset. Kogoś, kto będzie inspirującym liderem w szatni. Thomas jest bardzo charyzmatyczny, nie spala się pod presją. Potrzebowaliśmy takiej osoby. Mamy grupę dobrych zawodników. Z Robertem Kolendowiczem łączyła ich inna więź. Nadeszła pora na to, żeby postawić na kogoś, kto połączy starą – powiedział CEO Pogoni Szczecin Tan Kesler w rozmowie z serwisem Weszło.
Zobacz także: Kędziora komentuje brak miejsca w kadrze Probierza. „Co ja mogłem zrobić?”