Wisła Kraków potrzebuje nowego stadionu? Prezes mówi, co myśli naprawdę

Wisła Kraków korzysta ze stadionu, który w powszechnej opinii uchodzi za niefunkcjonalny. Na jego temat ciekawej wypowiedzi udzielił prezes klubu w rozmowie z Kanałem Sportowym.

Jarosław Królewski
Obserwuj nas w
fot. PressFocus Na zdjęciu: Jarosław Królewski

Jarosław Królewski o stadionie Wisły Kraków

Wisła Kraków swoje mecze domowe rozgrywa na stadionie im. Henryka Reymana. Od dłuższego czasu pojawiają się sugestie, że arena powinna zostać zburzona i zastąpiona nowym, bardziej funkcjonalnym obiektem. Między innymi na stronie Merytorycznie.com ukazał się ostatnio artykuł poruszający tę sprawę. Na temat możliwej rozbiórki stadionu wypowiedział się w rozmowie z Kanałem Sportowym prezes 13-krotnych mistrzów Polski.

– Jako osoba autystyczna niełatwo mi o krótką odpowiedź. W krótkim terminie nie wyburzałbym stadionu. Prywatnie? Wyburzyłbym go. Kraków to drugie miasto w Polsce. Musimy myśleć nie o pięciu czy dziesięciu latach, ale o stu. Ten stadion jest niefunkcjonalny, bo był budowany etapami. To każdy widzi – powiedział Jarosław Królewski.

POLECAMY TAKŻE

– Nie uważam go za najgorszy stadion w Polsce, ale biznesowo – catering, funkcje komercyjne – jest słaby. Myślę, że Kraków zasługuje na stadion na 50 000 widzów, funkcjonalny również pod kątem koncertów. Takie są moje prywatne poglądy – dodał sternik Wisły.

Aktualny stadion Wisły powstawał w latach 2004–2011. W latach 2022–2023 miała miejsce jego przebudowa. Obecnie obiekt może pomieścić 33 130 kibiców. Stadion jest własnością Miasta Kraków, natomiast przedstawiciele Białej Gwiazdy pełnią funkcję jego użytkowników. Arena spełnia wymogi czwartej kategorii UEFA.

Czytaj więcej: Prezes Wisły ujawnił kulisy zgody na wyjazd kibiców