Angel Rodado zachwyca skutecznością
Wisła Kraków kontynuuje fenomenalny start w Betclic 1. Lidze. W niedzielnym meczu 7. kolejki podopieczni Mariusza Jopa nie pozostawili złudzeń Śląskowi Wrocław, wygrywając aż (5:0). Trzy gole dla Białej Gwiazdy zdobył Angel Rodado, a po jednym trafieniu dorzucili Wiktor Biedrzycki i Ardit Nikaj. Dzięki kompletowi punktów Wisła utrzymuje pozycję lidera ligi.
Hiszpański snajper Angel Rodado prezentuje znakomitą formę. Ma już na koncie 10 bramek w zaledwie sześciu meczach. Piłkarz wskazuje, że kluczem do sukcesu zespołu jest przede wszystkim tempo gry i szybkie podejmowanie decyzji.
– Pracujemy bardzo podobnie jak w tamtym sezonie, ale dołożyliśmy kilka rzeczy jeśli chodzi o trening indywidualny. Gramy szybciej, staramy się ograniczać liczbę kontaktów z piłką w akcjach ofensywnych. To sprawia, że rywale mają mniej czasu, by nas złapać, a my łapiemy dobre „flow” i jest w nas przekonanie, że akcja jeśli nie gola to przyniesie nam inną korzyść – stwierdził w „TVP Sport”.
Rodado zabrał piłkę ze stadionu do domu, dołączając ją do swojej kolekcji. – Mam już kilka piłek w domu i fajnie, że dołączy do nich kolejna. Niedawno się przeprowadziłem, więc nie mam jeszcze specjalnego miejsca na piłki, ale na pewno coś przygotuję – dodał. – 10 goli w 6 meczach? To dobry dorobek, ale fajnie byłoby mieć więcej – przyznał.