- Kyle Walker chce przedłużyć swój kontrakt z Manchesterem City
- Bayern Monachium nie ma już szans na ściągnięcie Anglika
- Temat jego przeprowadzki do Bawarii jeszcze niedawno był dość prawdopodobny
Hitowego transferu nie będzie
Bayern Monachium poszukuje wzmocnienia defensywy. Na Allianz Arena przed końcem letniego okienka ma pojawić się następca Benjamina Pavarda. Jeszcze przed ostateczną decyzją o rozstaniu z Francuzem Bawarczycy pracowali nad ściągnięciem Kyle’a Walkera. Po fenomenalnym sezonie Manchesteru City Anglik poważnie zastanawiał się nad swoją przyszłością. Nie wykluczał przy tym zmiany klubu.
Pomimo coraz bardziej zaawansowanego wieku, 33-latek wciąż utrzymuje miejsce w składzie Obywateli. W sezonie 2023/2024 zagrał we wszystkich pięciu dotychczasowych meczach, ani razu nie schodząc z boiska. Znów cieszy się pełnym zaufaniem Pepa Guardioli, co miało kluczowy wpływ na jego decyzje.
Florian Plettenberg informuje, że w najbliższych dniach Walker będzie chciał przedłużyć wygasający w 2024 roku kontrakt, co ostatecznie odbierze Bayernowi jakiekolwiek nadzieje na pozyskanie go. Będzie więc musiał skupić się na innych kandydaturach.
Zobacz również:
Komentarze