Fulham musi obejść się smakiem. Napastnik zostaje w Stuttgarcie

Fulham było gotowe wypożyczyć Silasa Wamangitukę. W umowie ze Stuttgartem miała zostać zawarta opcja obowiązkowego wykupu. Ostatecznie do transakcji nie dojdzie, bowiem 25-latek zdecydował się na pozostanie w Niemczech - podaje Dennis Bayer.

Silas Wamangituka
Obserwuj nas w
IMAGO / Pressefoto Baumann Na zdjęciu: Silas Wamangituka
  • Silas Wamangituka mógł tej zimy trafić do Fulham
  • Ostatecznie napastnik zdecydował się zostać w Stuttgarcie
  • Tym samym Anglicy będą musieli szukać innego zawodnika, który wzmocni ofensywę

Silas Wamangituka nie przejdzie do Fulham

Wydawało się, że nic nie stoi na przeszkodzie, aby Silas Wamangituka przeszedł do Fulham. Anglicy mieli już uzgodnione ze Stuttgartem opcje obowiązkowego wykupu. Miała ona wynosić 15 milionów euro. Ostatecznie do transferu reprezentanta Demokratycznej Republiki Konga nie dojdzie.

Jak zdradził Dennis Bayer, Silas Wamangituka zdecydował się na pozostanie w Stuttgarcie. 25-latek dla wielu podjął zaskakującą decyzję. Jego kariera mogłaby nabrać rozpędu po przeprowadzce do Premier League. W obecnym zespole bowiem jest zazwyczaj tylko rezerwowym.

Silas Wamangituka w obecnie trwającej kampanii Bundesligi rozegrał 16 spotkań. Jego statystyki strzeleckie nie należą do najgorszych. Zdołał trzykrotnie wpisać się na listę strzelców oraz zaliczyć tyle samo asyst.

Sprawdź także: Niewypał transferowy Brighton może odejść. Stuttgart chce wypożyczyć pomocnika

Komentarze