Raków szuka nawet w Brazylii. Wysyła pierwsze oferty
Raków Częstochowa zaczął sezon w fatalnym stylu, ale ostatnie tygodnie są już dużo lepsze. Wygląda na to, że Marek Papszun wreszcie znalazł receptę na problemy, a jego zespół wrócił do regularnego punktowania. Aktualnie zajmuje czwartą lokatę w tabeli, a do liderującego Górnika Zabrze traci sześć punktów. Rozegrał dotąd mecz mniej, więc można śmiało mówić, że walczy o mistrzostwo Polski.
Latem Raków wydał duże pieniądze na transfery, ale nie każdy nowy zawodnik okazał się jakościowym wzmocnieniem. Zimą z pewnością dojdzie więc do kadrowych korekt, a Piotr Obidziński ujawnił kulisy obecnych działań. Przedstawiciele Rakowa rozpoczęli prace nad zbliżającym się okienkiem transferowym. Nowych piłkarz Artur Płatek poszukuje nawet w Brazylii.
– Trwają już przygotowania do okna. Artur Płatek był w Brazylii. Dzisiaj też gdzieś jest, ale już w Europie. Ogląda zawodników. Toczą się intensywne rozmowy w naszym szeroko rozumiany zarządzie. Wychodzą pierwsze oferty za zawodników, takie badające rynek. W tym tygodniu uaktywnili się też agenci w drugą stronę, więc można powiedzieć, że jest intensywnie – wytłumaczył prezes Rakowa na kanale „Raków Podcast”.
Raków słynie z tego, że potrafi wyszukać świetnych piłkarzy na niepopularnych w Polsce rynkach. Być może tym razem faktycznie postawi na rynek brazylijski.









