Brunes opuści Raków? Trener Slavii mówi o tym publicznie
Raków Częstochowa tego lata postanowił wykupić Jonatana Brunesa, który miał za sobą bardzo udany sezon na wypożyczeniu. Wydano na niego dwa miliony euro, a poważna inwestycja miała się zwrócić w przyszłości, nie tylko bramkami, ale również potencjalnym transferem. Okazało się jednak, że Norweg niekoniecznie chce kontynuować karierę w tym klubie, dlatego media spekulowały o jego błyskawicznym odejściu. W pewnym momencie Brunes miał nawet symulować problemy zdrowotne, byle wymusić decyzję o sprzedaży. Raków się jednak nie ugiął – Brunes na pewien czas trafił do rezerw, ale Marek Papszun przywrócił go już do kadry meczowej.
Choć konflikt jest zażegnany, przyszłość Brunesa w Rakowie wcale nie uchodzi za przesądzoną. Tematem jego transferu interesuje się Slavia Praga, która rozważała także pozyskanie Tomasa Bobcka z Lechii Gdańsk. Ten jednak okazał się zbyt drogi.
O pozyskaniu Brunesa otwarcie mówi trener Slavii Jindrich Tripsovsky. Czeski klub miał otrzymać informację, że Raków jego sprzedaży nie wyklucza.
– Otrzymaliśmy informację, że to może się udać, ale negocjacje są jeszcze dalekie od zakończenia. (…) Raków gra obecnie w eliminacjach Ligi Konferencji, klub i zawodnik są na tym skoncentrowani, więc na pewno nie nastąpi to w ciągu kilku dni – przekazał.