Leroy Sane już jedną nogą w Galatasaray, a co dalej z Osimhenem?
Galatasaray nie zwalnia tempa na rynku transferowym. Leroy Sane, który już ogłosił Bayernowi Monachium, że nie przedłuży wygasającego 30 czerwca kontraktu, dołączy latem do tureckiego giganta. Skrzydłowy reprezentacji Niemiec podpisze umowę obowiązującą do czerwca 2028 roku, gwarantującą mu zarobki na poziomie 15 milionów euro netto rocznie.
Według informacji Fabrizio Romano, Sane jest już po słownych uzgodnieniach z klubem z Turcji. Dopełnienie formalności w Stambule ma nastąpić już niebawem. W ostatnim sezonie piłkarz zdobył 13 goli i zaliczył 6 asyst w 45 meczach, choć tylko 25 razy rozpoczynał spotkania w podstawowym składzie Bayernu.
Zobacz również: Boniek: łatwo jest wydawać cudze pieniądze (WIDEO)
Galatasaray nie zamierza jednak kończyć na Sane i planuje kolejne duże ruchy kadrowe. Jednym z kluczowych celów jest zatrzymanie Victora Osimhena, choć negocjacje z Napoli nie będą łatwe. – To skomplikowany proces, ale każdego dnia wzrastają szanse, że Osimhen pozostanie z nami – powiedział Ibrahim Hatipoglu, wiceprezes Galatasaray, w rozmowie z „AS”.
Napastnik z Nigerii niedawno odrzucił propozycję z Al-Hilal, prowadzonego przez Simone Inzaghiego. Kluczową rolę w rozmowach pełni Abdullah Kavukcu oraz włoski agent George Gardi. Wciąż obowiązuje klauzula wykupu Osimhena w wysokości 75 milionów euro, ale tylko dla klubów spoza Włoch, co daje Galatasaray przewagę negocjacyjną. Turcy nie powiedzieli więc jeszcze ostatniego słowa w tym temacie.
Komentarze