Barcelona jeszcze nie zrezygnowała z Lewandowskiego
Robert Lewandowski ma ważny kontrakt tylko do czerwca 2026 roku. Media od dawna informują o planach Barcelony dotyczących obsady ataku w kolejnym sezonie. Wiele wskazuje na to, że Polak zostanie pożegnany, choć oficjalna decyzja w tym temacie jeszcze nie zapadła.
Barcelona ma na liście życzeń nazwiska gwiazd z najwyższej półki, w tym Juliana Alvareza, Harry’ego Kane’a czy Erlinga Haalanda. Ponadto, oprócz Lewandowskiego w ataku Hansi Flick może wystawić Ferrana Torresa lub Marcusa Rashforda, z czego korzysta coraz częściej. W obecnym sezonie Polak gra w mniejszym wymiarze czasowym i nie jest już nietykalny.
Choć Lewandowski wciąż prezentuje dobry poziom i jest skuteczny, Barcelona uważa, że to odpowiedni moment, aby się pożegnać. Tomasz Włodarczyk w programie na kanale „Meczyki” przekazał, że kapitan reprezentacji Polski dalej czeka na informację w sprawie swojej przyszłości. On jest gotowy przedłużyć kontrakt z hiszpańskim gigantem i traktuje to priorytetowo.
Barcelona ma usiąść z nim do rozmów w przyszłym roku. Wtedy wyjaśni się, do kiedy Lewandowski będzie mógł reprezentować klub z Katalonii. Flick jest zwolennikiem dalszej współpracy, a wiele zależy od możliwości finansowych Barcelony oraz dostępności napastników na rynku.









