Transfery: Harry Kane, Erling Haaland, Kylian Mbappe… Szykuje się gorące lato

Erling Haaland
Obserwuj nas w
fot. PressFocus Na zdjęciu: Erling Haaland

Okno transferowe rozkręca się na dobre. Mamy pierwsze duże transfery, a na horyzoncie są kolejne. Nazwiska, jakimi żonglują media mogą przyprawić o zawrót głowy. Kilka z nich jest niemal pewnych zmiany klubów, o niektórych jest głośno od dłuższego czasu. Sky Sports przygotował zestawienie 20 piłkarzy, którzy mogą być ogłaszani w najbliższych tygodniach jako hity transferowe.

  • Harry Kane i Manchester City – czy ten związek zostanie sformalizowany?
  • Erling Haaland – o transfer tego piłkarza bije się pół Europy
  • Kylian Mbappe w Realu Madryt – marzenie kibiców Los Blancos i samego piłkarza

Największe potwierdzone transfery lata

Wielkie kluby nie czekają na zakończenie Euro 2020 i prężnie działają na rynku transferowym. Co ciekawe, największe przeprowadzki tego lata są na zasadach wolnych transferów. Oczywiście jasne jest, że piłkarze i ich agenci swoje na tym zarabiają, ale kluby pozyskujące nie muszą płacić dodatkowo poprzednim pracodawcom zawodników.

FC Barcelona w ten sposób sprowadziła dwóch napastników. Najpierw ogłosiła transfer Sergio Aguero z Manchesteru City, a kilkanaście dni później pozyskanie Memphisa Depaya z Olympique’u Lyon. W podobnym stylu ofensywę transferową rozpoczął Real Madryt, który ogłosił ściągnięcie Davida Alaby z Bayernu Monachium. Piłkarz jeszcze nie został zaprezentowany w barwach Królewskich, ale ma to zostać załatwione po Euro.

Wielkie zbrojenie i kolejny atak na Ligę Mistrzów robi Paris Saint-Germain. Georginio Wijnaldum już został potwierdzony jako piłkarz wicemistrza Ligue 1, a wkrótce nowym bramkarzem tego klubu zostanie Gianluigi Donnarumma. Z AC Milan pożegnał się także Hakan Calhanoglu, który zamienił barwy na lokalnego rywala – Inter Mediolan.

Zbrojenie rozpoczął już także Bayern Monachium. Po stracie Alaby Bawarczyków wzmocnił Dayot Upamecano, który w poprzednim sezonie występował w RB Lipsk. Co łączy tych wszystkich piłkarzy? Wszyscy zmienili kluby na zasadzie wolnego transferu. Działo się sporo, ale to pewnie jeszcze nie koniec, bo prawdziwy szał rozpocznie się w lipcu.

Głośne transfery blisko według Sky Sports

To, co powyżej, jest już potwierdzone, to już wiemy, a co nas czeka? Sky Sports przygotował subiektywną listę 20 piłkarzy, którzy mogą być hitami trasferowymi w letnim oknie. Jest wiele ciekawych i dużych nazwisk, które rozpalają wyobraźnię kibiców, są też zawodnicy, którzy mogą zaskakiwać swoją obecnością na takiej liście.

20. Martin Odegaard

Norweg jest ważnym celem transferowym Arsenalu. Kanonierzy chcieliby go zatrzymać na Emirates po obiecującym wypożyczeniu z Realu Madryt. Pytanie, co zrobi nowy menedżer Królewskich Carlo Ancelotti? Na razie Włoch nie określił, czy widzi w swoich planach Odegaarda. Jedno jest pewne – Norwega zobaczymy w przyszłym sezonie w którymś z tych dwóch klubów.

19. Kalidou Koulibaly

Senegalczyk był łączony mocno z Liverpoolem i Manchesterem City przed poprzednim sezonem. Ostatecznie został w SSC Napoli, ale Aurelio De Laurentiis chciałby zarobić na transferze piłkarza, któremu kontrakt wygasa z końcem 2023 roku. Nie jest już najmłodszy (30 czerwca skończył 30 lat), więc to ostatni dzwonek, aby wołać za niego o kwotę w dziesiątkach milionów euro. Jest jeden problem – na razie brak wyraźnego zainteresowania.

18. Philippe Coutinho

To jeden z największych niewypałów transferowych Barcelony. Duma Katalonii z radością patrzy na zainteresowanie klubów Premier League brazylijskim pomocnikiem. Arsenal i Everton chętnie widziałyby go w swoich szeregach. Coutinho musi jednak wrócić do pełni zdrowia po artroskopii, a to nastąpi najwcześniej w lipcu.

17. Jan Oblak

Dość zaskakujące, że Słoweniec znalazł się w tym zestawieniu, ponieważ wydaje się, że jest już na stałe przyspawany do Atletico Madryt. Okazuje się jednak że Manchester United i Arsenal są zainteresowane ściągnięciem go do siebie. Muszą jednak sięgnąć głęboko do kieszeni, ponieważ Oblak ma wpisaną klauzulę odstępnego w wysokości 120 mln euro.

16. Paul Pogba

Już wcześniej pojawiały się głosy o niezawodoleniu Pogby z sytuacji w Manchesterze United. Kontrakt niebawem mu wygasa i jeżeli go nie przedłuży, będzie jasne, że odejdzie za rok z Old Trafford. Pytanie, czy już nie w tym oknie transferowym, bo zakusy na Francuza mają Real Madryt i Juventus.

15. Dele Alli

Rozważania Sky Sports na temat tego zawodnika skupiają się wokół tego, czy Tottenham znajdzie dla niego miejsce i czy ponownie wskoczy na poziom gwarantujący mu grę w pierwszym składzie i zainteresowanie Garetha Southgate’a w reprezentacji Anglii. Nie słychać o zainteresowaniu innych klubów tym zawodnikiem. Trochę bez sensu znalazł się w tym zestawieniu.

14. Tammy Abraham

Na początku sezonu był jednym z ulubieńców Franka Lamparda. Po przyjściu Thomasa Tuchela już nie błyszczał, a w końcówce kampanii został odstawiony na boczny tor. Nie ma widoków na grę dla Abrahama w Chelsea. Olivier Giroud przedłużył kontrakt, a The Blues celują w pozyskanie topowego snajpera. To są złe informacje dla Anglika. Ręce zacierają nieco mniejsze kluby Premier League, które doceniłyby talent 23-latka.

13. Kylian Mbappe

Dziwne, że Francuz jest tak nisko w zestawieniu, ale można to zrozumieć, bo choć Real mocno o niego zabiega, Florentino Perez robi wszystko, aby ściągnąć gwiazdę PSG, to szefowie wicemistrzów Francji nie chcą nigdzie puścić Mbappe. Nasser Al-Khelaifi w rozmowie z “L’Equipe” zdecydowanie uciął spekulacje i przedstawił jasne stanowisko klubu w tej sprawie. Sam piłkarz na razie nie przedłużył kontraktu i daje do zrozumienia, że chętnie przeniósłby się do Madrytu, ale PSG jest nieugięte. Na razie…

12. Alexandre Lacazette

Jego pobyt w Arsenalu trudno jednoznacznie ocenić. Czasami odpalał i był nie do zatrzymania, ale długimi momentami zawodził. Kanonierzy nie będą robili przeszkód, jeśli pojawi się niezła oferta za Francuza. Mówi się, że napastnikiem interesują się Atletico i Juventus.

11. Jesse Lingard

Wspaniały sezon w West Hamie spowodował, że Młoty robią wszystko, aby zatrzymać reprezentanta Anglii u siebie. Dziewięć goli i cztery asysty w Premier League w takim klubie robią wrażenie, więc nic dziwnego, że Lingard często wskakuje na czołówki gazet, które trąbią o transferach. Manchester United chce przedłużyć z nim kontrakt, ale to nie znaczy, że potem go nie sprzeda. Wręcz przeciwnie, może to służyć tylko podbiciu stawki w negocjacjach z West Hamem.

10. Yves Bissouma

Kto? Mogliby zapytać fani, którzy nie są na bieżąco z Premier League. Pomocnik Brighton zwrócił na siebie uwagę wielkich klubów angielskich, ale nie tylko. Malijczykiem interesuje się również AS Roma. Brighton nie jest skore, aby go sprzedawać za mniej niż 50 mln euro. Czy jest wart takich pieniędzy? Pewnie bardziej rozsądniejsi będą chcieli poczekać jeszcze sezon, aby nie przepłacić.

9. Raphael Varane

Manchester United chciałby Francuza, aby stworzył duet stoperów z Harrym Maguire’em. Florentino Perez wolałby sprzedać go teraz niż ryzykować, że za rok opuści Real za darmo. Zastrzyk finansowy w granicy 60-70 mln euro byłby cenny dla Królewskich w kontekście ich planów zbrojeniowych.

8. Jadon Sancho

Tu chodzi o sagę transferową z Manchesterem United w roli głównej. Wydaje się jednak, że właśnie dobiegła końca. W środę poinformowano, że Borussia Dortmund i angielski klub doszły do porozumienia i Jadon Sancho przeniesie się do Manchesteru.

7. Jack Grealish

Wspaniały sezon angielskiego pomocnika w Premier League, niezłe występy na euro i cena rośnie. Aston Villa nie chciałaby stracić swojego asa, ale wiele na to wskazuje, że w końcu pojawi się oferta nie do odrzucenia. Trudno jednoznacznie wskazać, który klub z angielskiej czołówki chciałby wyłożyć wysoką kasę, i który potrzebuje takiego piłkarza u siebie, jednak jeszcze trudniej sobie wyobrazić, aby po tak wspaniałym roku Grealish został na Villa Park. A że duże pieniądze i wielkie transfery czasami lubią ciszę…

6. Dean Henderson

Dziwne, że bramkarz MU został umieszczony tak wysoko w tym zestawieniu. W tym przypadku sytuacja transferowa zależy od tego, czy Henderson będzie miał pewne miejsce w bramce. Identycznie patrzy na to David de Gea. Raczej można się spodziewać, że jeden z nich się pożegna z Old Trafford. Na usługi Anglika chętni są: Tottenham, Borussia czy Milan.

5. Danny Ings

Z racji, że zestawienie przygotował Sky Sports, to mamy tak wysoko takie kwiatki i rozważania nad transferem napastnika 15. drużyny poprzedniego sezonu, znanego szerzej fanom Premier League. Southampton chciałby zarobić na tym piłkarzu na rok przed wygaśnięciem jego kontraktu, ale pogłoski o zainteresowaniu Manchesteru City wydają się być mocno naciągane.

4. Cristiano Ronaldo

Zwykle rzadko pojawiają się spekulacje na temat transferu tego piłkarza, ale tym razem jest inaczej i to już od kilku dobrych tygodni. Cristiano Ronaldo miał pomóc Juventusowi wygrać Ligę Mistrzów, a jak było, wszyscy wiemy. Portugalczyk mocno obciąża budżet klubu, a to popycha media do prostego wniosku, że wkrótce ten mariaż przestanie istnieć. Pojawiają się spekulacje o powrocie do Realu Madryt bądź Manchesteru United, ale oba kluby raczej średnio są zainteresowane takim transferem. Prędzej można się spodziewać CR7 w PSG (takie spekulacje też się pojawiały), ale czy ta szatnia pomieści tyle ego na metr kwadratowy? Aktualnie Ronaldo najbliżej do… pozostania w Juve.

3. Lionel Messi

Po odpadnięciu z Ligi Mistrzów, przegraniu mistrzostwa Hiszpanii, wydawało się, że Messi żegna się z Camp Nou. FC Barcelona jest jednak na dobrej drodze do przedłużenia kontraktu z Argnetyńczykiem, tak przynajmniej twierdzi prezes Joan Laporta. Manchester City i PSG zacierały ręce na ten transfer, ale chyba bedą musiały obejść się smakiem.

2. Erling Haaland

Z uwagi na wiek i formę najgorętsze nazwisko na rynku transferowym obok Kyliana Mbappe. Manchester City, Chelsea, Liverpool, PSG będą biły się o usługi Norwega. Cena za tego piłkarza może przekroczyć znacznie 100 mln euro. Trudno sobie wyobrazić, aby został w Borussii na kolejny sezon.

1. Harry Kane

Można się spierać, czy powinien być na pierwszym miejscu, ale jeszcze raz przypomnijmy, to zestawienie Sky Sports, więc mają prawo do subiektywnej, angielskiej opinii. Kapitan reprezentacji Anglii już wcześniej dał do zrozumienia, że nie chce zostawać dalej w Tottenhamie, w którym nie widzi szans na trofea, a tego mu brakuje w pięknej karierze. Czas ucieka, więc trzeba się spieszyć z transferem. Na pole position po usługi Kane’a jest Manchester City. Chelsea i Manchester United także są chętne. W tej układance wiele może jednak zależeć od tego, czy i gdzie przeniosą się Erling Haaland czy Romelu Lukaku.

Belgijski napastnik nie znalazł się w zestawieniu Sky Sports, co jest wielką niespodzianką, biorąc pod uwagę jego formę w Serie A i występy na Euro 2020. On może być również jednym z bohaterów okna transferowego. Karuzela się kręci, a my czekamy na wielkie transfery!

Komentarze