Linetty znów w Lechu? Jeszcze nie teraz
Lech Poznań intensywnie działa na rynku transferowym, tak aby jak najszybciej dopiąć kadrę i wzmocniony przystąpić do rywalizacji w eliminacjach Ligi Mistrzów. Do tej pory udało się sfinalizować dwa ruchy – do Kolejorza wrócili Mateusz Skrzypczak oraz Robert Gumny. Środkowy obrońca został wykupiony z Jagiellonii Białystok za 900 tysięcy euro, natomiast prawy defensor trafił tu w ramach transferu bezgotówkowego.
W mediach pojawiły się sugestie, że mistrz Polski może pójść za ciosem i sprowadzić kolejnego wychowanka. Bez klubu jest obecnie Karol Linetty, który po pięciu latach zakończył przygodę z Torino. Jego umowa wygasła i nie została przedłużona. Teraz pomocnik szuka nowego pracodawcy, a z pewnością Lech chciałby go mieć u siebie.
Do hitowego ruchu z udziałem Linettego jeszcze jednak nie dojdzie. Tomasz Włodarczyk z portalu Meczyki.pl potwierdził, że tego tematu nie ma, gdyż 30-latek nie planuje w tym momencie wracać do Ekstraklasy. Jego priorytetem jest kontynuowanie kariery poza granicami Polski. Niewykluczone, że znajdzie zatrudnienie w Serie A, gdzie jest już bardzo doświadczony. Na najwyższym poziomie rozgrywkowym we Włoszech wystąpił dotąd 255 razy.
Nieprawdziwa jest również informacja o potencjalnej krótkoterminowej umowie Linettego z Lechem, gdyż w Polsce jest to niedozwolona praktyka.