Kiwior czeka na transfer. Arsenal finalizuje transakcję z udziałem następcy
Jakub Kiwior po nieco ponad dwóch latach opuszcza Arsenal i przeniesie się do innego klubu. Nie jest tajemnicą, że następnym przystankiem w karierze reprezentanta Polski będzie FC Porto. Wszystko jest niemal uzgodnione, ale transakcję wstrzymuje jedna kwestia. 25-latek nie zmieni barw klubowych do momentu aż Kanonierzy nie sfinalizują zakupu Piero Hincapie z Bayeru Leverkusen.
– Kiwior uzgodnił już warunki kontraktu z FC Porto. Portugalczycy są skłonni spełnić żądania Arsenalu, do ustalenia pozostały tylko drobne szczegóły. Porozumienie między klubami zostało praktycznie zawarte – piłkarz ma kosztować 26 milionów euro – zdradził Fabrizio Romano w serwisie Meczyki.pl.
REKLAMA | 18+ | Hazard może uzależniać | Graj legalnie
– Kiwior czeka na podróż do Portugalii, bo ten transfer zależy od tego, czy Arsenal sprowadzi nowego środkowego obrońcę. Chcą kupić Piero Hincapie z Bayeru Leverkusen – dodał ceniony włoski dziennikarz.
Wszystko wskazuje na to, że Kiwior do ostatnich chwil będzie czekał na rozwój wydarzeń ws. transferu. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem i trafi do Porto, będzie grał w zespole z innym kadrowiczem. Latem do Portugalii wyjechał również Jan Bednarek, który odszedł z Southampton. Były gracz Świętych od początku pobytu w zespole Smoków prezentuje się bardzo dobre.
Kanonierzy zapłacili za Kiwiora ok. 19,5 mln euro, ściągając go zimą 2023 roku z Porto. Łącznie polski piłkarz zagrał dla Kanonierów 68 spotkań. W trakcie pobytu w Londynie zdobył jedno trofeum, a konkretnie Tarczę Wspólnoty.