James Trafford chce zmienić klub, Gianluigi Donnarumma wygryzł Anglika
Gianluigi Donnarumma latem opuścił Paris Saint-Germain i przeniósł się do Manchesteru City za 30 milionów euro. 26-letni bramkarz szybko wskoczył między słupki zespołu Pepa Guardioli i przejął rolę numeru jeden na Etihad Stadium. Do angielskiego giganta wrócił James Trafford. 22-latek został wykupiony z Burnley i rozegrał trzy pierwsze mecze tego sezonu. Nie ustrzegł się jednak błędów, które kosztowały drużynę utratę bramek.
Po przerwie reprezentacyjnej Guardiola zdecydował się postawić na Donnarummę. Włoch zadebiutował w derbach Manchesteru w 4. kolejce Premier League i zachował czyste konto, co tylko umocniło jego pozycję w bramce. Wszystko wskazuje na to, że Trafford będzie musiał pogodzić się z rolą rezerwowego.
Golkiper znalazł się co prawda w kadrze Thomasa Tuchela na mecze reprezentacji Anglii, ale jego szanse na wyjazd na mistrzostwa świata 2026 maleją bez regularnej gry. Według doniesień „TBR Football”, Manchester City jest gotów rozważyć jego wypożyczenie w styczniu, o ile w drużynie nie pojawią się poważne kontuzje.
Dla Trafforda ewentualny transfer do innego klubu Premier League lub solidnej ekipy europejskiej mógłby być kluczowy, by utrzymać marzenia o wielkim turnieju. Na ten moment niepodważalnym numerem jeden w drużynie Guardioli pozostaje Donnarumma. Klub z Etihad Stadium zagra już w czwartek (18 września) z SSC Napoli w pierwszej kolejce fazy ligowej Ligi Mistrzów.









