Chelsea rezygnuje z Julesa Kounde i szuka planu B w Serie A
Chelsea po rozegraniu pięciu kolejek Premier League legitymuje się bilansem 10 punktów. Jednocześnie ekipa ze Stamford Bridge robi na razie wszystko, co w jej mocy, aby na koniec rozgrywek znaleźć się w strefie drużyn, które wywalczą awans do kolejnej edycji Ligi Mistrzów. Jednocześnie władze klubu myślami są przy wzmocnieniach zespołu.
Serwis TBR Football przekonuje, że Chelsea zrezygnowała już z planu związanego z transferem Julesa Kounde z FC Barcelony. Klub z Londynu był skłonny wyłożyć na transakcję 60 milionów euro. Finalnie nie doszła jednak do skutku.
Źródło jednocześnie przekonuje, że działacze The Blues zdali sobie sprawę z tego, że zimą może być trudno pozyskać Francuza. Tym samym Chelsea zaczęła rozglądać się nowymi rozwiązaniami. Wygląda na to, że ewentualnego następcy dla Reece’a Jamesa londyńczycy będą chcieli pozyskać z Serie A.
Najnowsze wieści mediów wskazują, że Michael Kayode może wzmocnić przedstawiciela Premier League. 20-latek jest wyceniany na 25 milionów i aktualnie broni barw Fiorentiny. W tym sezonie piłkarz wystąpił w trzech spotkaniach. Pierwsze kroki w piłce nożnej zawodnik stawiał natomiast w akademii piłkarskiej Juventusu. Jeśli piłkarz finalnie zakotwiczy w Chelsea, to jego rywalem do gry może być też Malo Gusto.
Czytaj więcej: Mbappe problemem taktycznym? Trener nie przebiera w słowach
Komentarze