Atletico Madryt powalczy o Bernardo Silvę
Bernardo Silva najprawdopodobniej opuści Manchester City podczas nadchodzącego letniego okienka transferowego. Kontrakt 31-letniego Portugalczyka obowiązuje tylko do 30 czerwca 2026 roku, a władze angielskiego klubu nie dają sygnałów, by miało dojść do przedłużenia umowy. Doświadczenie oraz wszechstronność ofensywnego pomocnika sprawiają, że pozyskanie go bez kwoty odstępnego jest nie lada okazją. Silva, od lat kluczowy zawodnik ekipy The Citizens, może kontynuować swoją karierę w innym topowym zespole, a La Liga wydaje się jednym z możliwych kierunków dla urodzonego w Lizbonie piłkarza.
Jak poinformował w mediach społecznościowych dziennikarz Ekrem Konur, Bernardo Silva znalazł się bowiem na celowniku Atletico Madryt. Trener drużyny Los Rojiblancos – Diego Simeone – bardzo ceni Portugalczyka i widziałby w nim centralną postać swojego zespołu, zdolną dyktować tempo gry i wpływać na każdy element w formacji ofensywnej. Stołeczny klub musiałby jednak stawić czoła ogromnej konkurencji, gdyż Silva jest jednym z najbardziej rozchwytywanych pomocników na rynku. Atutami 31-latka są technika oraz kreatywność, dlatego sytuację playmakera śledzą nie tylko ekipy ze Starego Kontynentu, ale także spoza Europy.
Bernardo Silvie przyglądają się również zamożne kluby z Arabii Saudyjskiej, a także AC Milan, Juventus, PSG i FC Barcelona. Portugalczyk swoją karierę rozpoczął w Benfice Lizbona, skąd trafił do AS Monaco. Po pobycie we Francji zdecydował się na przeprowadzkę do Manchesteru City, z którym sięgnął po liczne trofea, w tym sześć mistrzostw Premier League, dwa Puchary Anglii oraz jedną Ligę Mistrzów. Obecna wartość rynkowa 103-krotnego reprezentanta Portugalii wynosi około 38 milionów euro.