Bayern staje do walki o Konate
Ibrahima Konate jest związany z Liverpoolem umową do końca sezonu 2025/2026. Dotychczasowe prace nad przedłużeniem nie przyniosły zamierzonego rezultatu. Na Anfield maleje optymizm związany z zatrzymaniem Francuza na kolejne lata. Na ten moment wydaje się, że zdecydowanie bliżej mu do odejścia. Klub oczywiście chce go zatrzymać, ale z jego strony brakuje odpowiedniego nastawienia i zaangażowania. Zamiast tego, zwleka z konkretną decyzją i czego na to, co stanie się po nowym roku.
Nie jest tajemnicą, że na ten transfer mocno napiera Real Madryt, który chce ściągnąć kolejnego piłkarza w ramach transakcji bezgotówkowej. W ostatnich latach zasłynął z tego rozwiązania, pozyskując chociażby Kyliana Mbappe czy Trenta Alexandra-Arnolda. Niewykluczone, że Konate pójdzie w ślady Anglika, bowiem wizja przenosin na Santiago Bernabeu jest dla niego bardzo kusząca.
Z każdym tygodnia ustawia się coraz większa kolejka po reprezentanta Francji. Do walki o ten transfer włączył się również Bayern Monachium. Sytuacja z perspektywy Liverpoolu jest bardzo niekorzystna, bowiem większa konkurencja sprawia, że trzeba zaproponować mu lepsze pieniądze.
Bayern widzi w nim partnera lub ewentualnego następcę dla Dayota Upamecano, który też może zmienić klub przy okazji przyszłorocznego lata. Podobnie, jak w przypadku Konate, jego umowa również jest ważna tylko do końca tego sezonu.









