Barcelona wytypowała następcę Lewandowskiego? Transfer możliwy już w styczniu

FC Barcelona wkrótce może pożegnać Roberta Lewandowskiego. Duma Katalonii wytypowała już możliwego następcę Polaka. Na ich radarze znalazł się Moise Kean z Fiorentiny - informuje "Calciomercato".

Robert Lewandowski
Obserwuj nas w
Independent Photo Agency / Alamy Na zdjęciu: Robert Lewandowski

Moise Kean na celowniku FC Barcelony

FC Barcelona notuje przyzwoity okres. Dobre wyniki sprawiły, że dziś drużyna prowadzona przez Hansiego Flicka zasiada na fotelu lidera La Ligi. Ostatnia wpadka Realu Madryt sprawiła, że przewaga Dumy Katalonii nad Królewskimi wynosi już cztery punkty. Najwięcej w Polsce mówi się jednak o Blaugranie w kontekście Roberta Lewandowskiego. Kapitan naszej kadry po sezonie może bowiem zmienić barwy klubowe.

Nie od dziś wiadomo, że FC Barcelona rozgląda się za nowym napastnikiem, który wszedłby w buty Roberta Lewandowskiego. W orbicie zainteresowań mistrzów Hiszpanii znajduje się wielu ciekawych zawodników. Najnowsze doniesienia w tej sprawie przekazuje serwis „Calciomercato”. Otóż Blaugrana może już w styczniowym okienku sięgnąć po dziewiątkę z Serie A. Na ich celownik trafił Moise Kean z Fiorentiny.

Klub ze Stadio Artemio Franchi znajduje się w gigantycznym kryzysie i może spaść ligi. Jeśli do tego by doszło, to wartość rynkowa włoskiego napastnika znacząco się obniży. Wychowanek akademii Juventusu jest kluczową postacią Violi i nikt z otoczenia klubu nie obarcza winą 25-latka za beznadziejną sytuację zespołu.

Moise Kean w obecnym sezonie rozegrał 16 spotkań w koszulce Fiorentiny. Statystyki Włocha nie są godne pochwały. Udało mu się strzelić tylko dwa gole, a także zaliczył jedynie trzy asysty.