Awaryjny ruch Liverpoolu. Jest konkretny plan na transfer

Liverpool wykazuje zainteresowanie wzmocnieniem lewej strony defensywy. Na celowniku znalazł się Antonee Robinson, który od dawna prezentuje stabilny poziom.

Antonee Robinson
Obserwuj nas w
fot. Imago/Jeremy Landey Na zdjęciu: Antonee Robinson
  • Liverpool pilnie potrzebuje wzmocnić lewą stronę defensywy
  • Niezdolni do gry są obaj nominalni boczni obrońcy – Andrew Robertson i Kostas Tsimikas
  • Na celowniku The Reds znalazł się Antonee Robinson

Liverpool ściągnie obrońcę z Premier League?

Jurgen Klopp nie ma obecnie do dyspozycji ani jednego nominalnego lewego obrońcy. Andrew Robertson od dawna leczy kontuzję barku, a Kostas Tsimikas w meczu z Arsenalem złamał obojczyk, na skutek czego czeka go dłuższa przerwa od gry. Liverpool na boku defensywy awaryjnie wystawia Joe Gomeza, choć wszyscy w klubie zdają sobie sprawę, że nie może być to rozwiązanie na dłużej. W grę wchodzi więc awaryjny transfer.

Na celowniku The Reds znalazł się Antonee Robinson. Dla obrońcy Fulham byłaby to niepowtarzalna okazja na grę w klubie z absolutnej czołówki, dlatego jest otwarty na taki ruch. Dla londyńczyków liczy się natomiast konkretny zarobek. Jeśli Liverpool zaoferuje około 20 milionów euro, 26-latek będzie dostępny.

Reprezentant Stanów Zjednoczonych rozegrał w tym sezonie Premier League 18 spotkań i zaliczył trzy asysty.

Zobacz również: Guardiola mówi o stanie zdrowia swoich gwiazd. Na powrót Haalanda trzeba jeszcze poczekać

Komentarze