Barcelona straci Andreasa Christensena?
Andreas Christensen dołączył do Barcelony z Chelsea w lipcu 2022 roku. Początkowo Duńczyk budził spore nadzieje w katalońskim klubie, jednak seria kontuzji w minionym sezonie ograniczyła jego występy do zaledwie sześciu meczów we wszystkich rozgrywkach. Dopiero pod koniec kampanii Hansi Flick zaczął częściej korzystać z obrońcy, dając mu więcej czasu na boisku.
Chociaż Christensen ma ważny kontrakt z Barceloną do 2026 roku, jego przyszłość na Camp Nou pozostaje niepewna. Hiszpański dziennik
„Mundo Deportivo” informuje, że duński defensor jest jednym z piłkarzy, którzy mogą latem pożegnać się z klubem. Choć na razie nie wpłynęła jeszcze żadna oferta, Duma Katalonii otrzymuje sygnały o rosnącym zainteresowaniu Christensenem ze strony klubów z ligi saudyjskiej.
Zobacz również: „Milik z Napoli mógł trafić do Realu czy Barcelony” (WIDEO)
Arabia Saudyjska coraz częściej przyciąga zawodników z Europy, oferując atrakcyjne zarobki. Sam Christensen nie wykazuje dużej chęci do opuszczenia Barcelony. Władze klubu podejrzewają, iż zawodnik może dokończyć obowiązujący kontrakt i odejść na zasadzie wolnego transferu.
Co ciekawe, Andreas Christensen zwrócił na siebie uwagę również Paris Saint-Germain. Zdobywcy Ligi Mistrzów mają wielkie ambicje, a trener Luis Enrique dąży do zbudowania młodego, ale jednocześnie planuje ściągnąć doświadczonych graczy.
Komentarze