Powrót Kloppa do Liverpoolu jest niemal wykluczony
W przestrzeni medialnej trwa dyskusja o przyszłości Arne Slota. Niemniej jednak w Liverpoolu nikt realnie nie bierze pod uwagę ponownego zatrudnienia Juergena Kloppa. Już przy swoim odejściu Niemiec podkreślał, że jest wyczerpany i nie chce pracować w takim trybie bez końca.
Ponadto na Anfied zmieniła się struktura władzy. FSG wróciło do modelu opartego na danych i mocnej pozycji działu rekrutacji. To właśnie z tym obszarem Klopp miał w przeszłości najwięcej tarć.
Dziś były menedżer Liverpoolu jest mocno związany z projektem Red Bulla. Brał udział w istotnych decyzjach w RB Lipsk, a jego otoczenie podkreśla, że nie planuje żadnych zmian. Nawet jego ostrożna wypowiedź o „teoretycznej możliwości” powrotu była raczej kurtuazją niż sygnałem czegokolwiek konkretnego. Niemiec wielokrotnie zaznaczał, że jego powrót na ławkę trenerską jest wykluczony.
To jednak nie oznacza, że Slot może spać spokojnie. FSG słynie z twardych decyzji i traktuje trenerów podobnie jak piłkarzy. Każdy może mieć słabszy okres, ale długotrwały kryzys oznacza ryzyko zmiany. Jeśli wyniki się nie poprawią, klub będzie szukał nowego szkoleniowca, lecz nie będzie nim Klopp.
Czytaj dalej: Liverpool poluje na gwiazdę. Ligowy rywal stawia trudne warunki









