Erik ten Hag grzmi po meczu w Londynie
Manchester United przegrał dzisiaj kolejny ligowy mecz w tym sezonie. Zespół prowadzony prze Erika ten Haga uległ w wyjazdowym starciu z zespołem West Hamu United 1:2. Londyńczycy zaprezentowali się na tyle Czerwonych Diabłów dobrze i odnieśli zwycięstwo, choć to goście stawiani byli w roli delikatnego, ale jednak faworyta.
Po spotkaniu na konferencji prasowej sporo pretensji miał jednak szkoleniowiec Manchesteru United. Nie były one jednak kierowane pod adresem swoich zawodników, a sędziego, który podyktował rzut karny przeciwko jego zespołowi. Wielu ekspertów wskazuje, że jedenastka być może należała się zespołowi prowadzonemu przez Holendra.
– Trzeci raz w tym sezonie czujemy niesprawiedliwość. Niesprawiedliwy był sposób, w jaki przyznano przeciwko nam rzut karny. Rozmawiałem z sędziami i władzami, ale decyzja została podjęta i nic się nie da zrobić. Nie ma drogi powrotnej. Niestety, ma to duży wpływ na nasz zespół i naszą sytuację w tabeli – mówił po meczu Erik ten Hag cytowany przez BBC.
Manchester United do tej pory zgromadził na swoim koncie jedenaście punków w 9. kolejkach Premier League. Zajmuje tym samym 14. miejsce w stawce i ma siedem oczek przewagi nad pierwszym spadkowym miejscem.
Czytaj więcej: Zieliński w roli głównej! Osiem goli w hicie Inter – Juventus [WIDEO]
Komentarze