Koszmar Polaków! Cofnięty gol i karny dla Malty
Reprezentacja Polski do przerwy niespodziewanie tylko remisowała z Maltą (1:1). Choć w 32. minucie prowadzenie Biało-Czerwonym dał Robert Lewandowski, to cztery minuty później gospodarze wyrównali. Gola na wagę remisu zdobył napastnik Saint-Etienne – Irvin Cardona.
Podopieczni Jana Urbana wyszli na drugą połowę z ofensywnym nastawieniem. Za wszelką cenę chcieli odzyskać prowadzenie i spokojnie zdobyć komplet punktów. Na prowadzenie ponownie wyszliśmy w 59. minucie, a do siatki trafił Paweł Wszołek. Chwilę później gola na (3:1) zdobył Karol Świderski. Problem w tym, że wcześniej doszło do przewinienia w naszym polu karnym. W efekcie sędzia dostał sygnał od VARu i przeanalizował ponownie sytuację. Ostatecznie dopatrzył się przewinienia, anulował gola i podyktował rzut karny dla Malty.
Do jedenastki podszedł Teddy Teuma, który zmylił Drągowskiego, uderzając w przeciwną stronę i pakując piłkę w siatce. Zamiast cieszyć się z dwubramkowego prowadzenia, Polska skomplikowała sobie sytuację, bowiem w 68. minucie remisowaliśmy z Maltą (2:2).









