Lewandowski i Yamal zapłacą 5000 euro grzywny, którą nałożyła UEFA
FC Barcelona w poprzednim sezonie rywalizowała z Interem Mediolan w półfinale Ligi Mistrzów. Dwumecz pomiędzy hiszpańską a włoską drużyną stał na najwyższym poziomie, o czym świadczy fakt, że zwycięzcę wyłoniła dopiero dogrywka. Ostatecznie to Nerazzurri wywalczyli awans do finału, wygrywając w rewanżu (4:3). Pierwsze spotkanie w Katalonii zakończyło się remisem (3:3).
Hiszpańska prasa poinformowała w piątek (8 sierpnia), że UEFA nałożyła karę na dwóch zawodników oraz trenera i jego asystenta. Wszystko przez to, że Robert Lewandowski i Lamine Yamal naruszyli przepisy antydopingowe. Jak donosi Marca, obaj piłkarze po jednym ze spotkań nie stawili się niezwłocznie do punktu kontroli, czym naruszyli regulamin. W związku z tym zapłacą po 5000 euro grzywny.
REKLAMA | 18+ | Hazard może uzależniać | Graj legalnie
Kara nie ominęła również Hansiego Flicka, którego ukarano grzywną w wysokości 20 tysięcy euro i zawieszeniem na jeden mecz w Lidze Mistrzów. Jest to efekt naruszenia podstawowych zasad dobrego zachowania oraz ogólnych zasad postępowania w regulaminie UEFA. Taką samą karę finansową za identyczne przewinienie otrzymał asystent trenera – Marcus Sorg.
Ponadto ukarana została także FC Barcelona. Komisja Kontroli, Etyki i Dyscypliny podjęła decyzję o nałożeniu na Dumę Katalonii grzywny w wysokości 5250 euro oraz 2500 euro. Jest to związane z zachowaniem kibiców, którzy odpalili na stadionie materiały pirotechniczne, a także rzucali z trybun różne przedmioty. Wszystkie kary nałożone przez UEFA zostały wprowadzone w trybie natychmiastowym.
Oznacza to, że w pierwszym meczu Ligi Mistrzów w sezonie 2025/2026 na ławce zabraknie zarówno Flicka, jak i jego asystenta.