Henry: to nie wina Xaviego, że Lewandowski nie strzelił w Monachium

Thierry Henry
Obserwuj nas w
fot. PressFocus Na zdjęciu: Thierry Henry

Nie milkną echa po sensacyjnym odpadnięciu FC Barcelony z Ligi Mistrzów. Hiszpański gigant nie ma już szans na awans do fazy pucharowej, a Xavi znalazł się pod ostrzałem krytyki. W obronę szkoleniowca zdecydował się wziąć legendarny Thierry Henry.

  • FC Barcelona straciła szanse na awans do 1/8 finału Ligi Mistrzów
  • Na wiosnę zagra w rozgrywkach Ligi Europy
  • Thierry Henry broni Xaviego i wspomina niewykorzystaną sytuację Roberta Lewandowskiego

“Barcelona postawiła wszystko na Ligę Mistrzów”

FC Barcelona latem dokonała prawdziwej rewolucji kadrowej. Jej szeregi zasilili między innymi Robert Lewandowski, Jules Kounde, Raphinha i Andreas Christensen, a w odstawkę mieli powoli iść klubowi weterani. O ile w La Lidze “Duma Katalonii” prezentuje się odpowiednio, o tyle prawdziwy dramat z jej udziałem rozegrał się w Lidze Mistrzów. Środowa wygrana Interu Mediolan z Viktorią Pilzno pozbawiła hiszpańskiego giganta szans na awans do fazy pucharowej.

Wieczorem Bayern Monachium przejechał się na Camp Nou po FC Barcelonie, bowiem wygrał aż 3-0. Wyniki w ostatnich tygodniach stały się poważnym problemem dla mediów oraz kibiców, a Xavi znalazł się pod ostrzałem krytyków. W obronę zdecydował się wziąć go legendarny Thierry Henry.

– Problem w Barcelonie polega na tym, że tam nie ma czasu. Ale gdyby trenerem był ktoś inny, to mielibyśmy teraz wybuch wulkanu. Barcelona jest na drugim miejscu w lidze. Nie wydaje mi się, żeby inny szkoleniowiec był w stanie lepiej poradzić sobie z problemami klubu. Wszyscy wiemy, że Lewandowski powinien strzelić gola w Monachium. To nie wina Xaviego, że nie wykorzystał okazji. Nie jest też jego winą, że drużyna nie dostała rzutu karnego w meczu z Interem – wylicza Francuz.

Nie ma wątpliwości, że letnie wzmocnienia miały poprawić wyniki w Lidze Mistrzów, a odpadnięcie już na fazie grupowej jest sporym kłopotem również pod kątem finansowym.

Xavi jest jednak trenerem Barcelony. Zostanie oceniony. Barcelona postawiła wszystko na Ligę Mistrzów, potrzebowała pieniędzy ze względu na to, co robiła latem -wspomina Henry.

Zobacz również: Media: dwaj młodzi wychowankowie Barcy z szansą na wyjazdu na mundial

Komentarze