Robert Lewandowski: uznałem, że odpoczynek przyniesie więcej korzyści
Reprezentacja Polski w piątek (6 czerwca, godz. 20:45) zmierzą się z Mołdawią w towarzyskim spotkaniu, które odbędzie się na Stadionie Śląskim w Chorzowie. Cztery dni później Biało-Czerwoni zagrają z Finlandią w Helsinkach w ramach eliminacji mistrzostw świata 2026.
W trakcie czerwcowego zgrupowania zabrakło Roberta Lewandowskiego, za którym wymagający sezon w barwach Barceloną, z którą sięgnął po mistrzostwo Hiszpanii. W rozmowie z „TVP Sport” 36-letni napastnik szczegółowo wyjaśnił powody swojej decyzji. Jak podkreślił, chodzi nie tylko o zmęczenie fizyczne, ale także mentalne, które po bardzo intensywnym sezonie dało o sobie znać.
Zobacz również: Stadion Śląski? „Chwytanie się brzytwy” (WIDEO)
– Wiem, że często jestem oceniany jak produkt, a nie jak człowiek. Po kontuzji zagrałem dwa mecze w lidze i czułem, że nie jestem sobą. Zadzwoniłem do Michała Probierza, by szczerze porozmawiać. Powiedziałem, że fizycznie i mentalnie nie czuję się na siłach, by pomóc reprezentacji na takim poziomie, jakiego od siebie oczekuję – stwierdził Lewandowski.
– W sierpniu kończę 37 lat. Grałem przez siedemnaście lat w reprezentacji, a to dopiero moje drugie opuszczone zgrupowanie. Z całym szacunkiem, ale nikt nie zapytał, czy poza fizycznym zmęczeniem nie istnieje też to mentalne – zaznaczył kapitan. – Znam swoje ciało i wiem, kiedy muszę powiedzieć „stop”. Uznałem, że odpoczynek przyniesie więcej korzyści – dodał.
Komentarze