Carvajal zostanie w klubie. Alonso ma na niego plan
Real Madryt nie ogłosił jeszcze transferu Trenta Alexandra-Arnolda, ale media nie mają wątpliwości, że angielska gwiazda lada moment tam trafi. Królewscy od wiele lat interesowali się tym zawodnikiem i wykorzystali okazję, gdyż wraz z końcem czerwca wygasa jego kontrakt z Liverpoolem. Po raz kolejny powtórzyli tym samym manewr z Kylianem Mbappe, Antonio Rudigerem czy Davidem Alabą, wyczekując do samego końca i pozyskując jakościowego gracza w ramach transakcji bezgotówkowej.
Przy okazji przybycia Alexandra-Arnolda, istotnym tematem była rola Daniego Carvajala, który przez lata był niepodważalnym numerem jeden na prawej stronie boiska. Obecny sezon Hiszpan spisał na straty, gdyż na jego początku zerwał więzadła krzyżowe, wypisując się z gry na wiele miesięcy. Rehabilitacja jest już na etapie finalizacji, co oznacza, że lada moment będzie mógł wrócić na boisko.
Zobacz również: „Milik z Napoli mógł trafić do Realu czy Barcelony”
Xabi Alonso zamierza dokonać istotnych zmian w systemie gry Realu Madryt. Skopiuje formację z Bayeru Leverkusen, stawiając na trzech środkowych obrońców oraz wahadła. Miejsce na prawej stronie zajmie Alexander-Arnold, ale nie oznacza to rezygnacji z Carvajala. Wręcz przeciwnie – „AS” sugeruje, że Hiszpan widzi swojego rodaka w zupełnie nowej roli. Chce, aby ten zajął miejsce jednego ze stoperów, który będzie odpowiedzialny za pojedynki biegowe z rywalami. Byłaby to również reakcja na ciągłe braki Królewskich w tej formacji. Mimo transferu Deana Huijsena sytuacja na środku defensywy wciąż nie jest zadowalająca.
Komentarze