Barcelona bez Christensena
Andreas Christensen bez wątpienia nie należy do grupy zawodników, którzy mogą pochwalić się żelaznym zdrowiem. Reprezentant Danii w tym sezonie spędził na boisku zaledwie 515 minut. Barcelona skorzystała z jego usług w 17 meczach. 29-latek wyjątkowo rzadko melduje się w podstawowym składzie.
Środkowy obrońca znowu wypada z gry. Były piłkarz Chelsea podczas sobotniego treningu doznał poważnego urazu. Blaugrana poinformowała o kontuzji defensora.
– Zawodnik pierwszej drużyny Andreas Christensen doznał częściowego zerwania więzadła krzyżowego przedniego w lewym kolanie w wyniku niefortunnego skręcenia kolana podczas sobotniego treningu. Po przeprowadzeniu badań zawodnika, zdecydowano o leczeniu zachowawczym. Czas regeneracji zawodnika będzie zależał od jego postępów w rehabilitacji – czytamy w oficjalnym komunikacie.
Barcelona zdradziła, ze Christensen nie podda się operacji. Radio RAC1 przekonuje, że Duńczyk ma pauzować około czterech miesięcy. W tej chwili Hansi Flick czeka na powrót już dwóch defensorów. Oprócz wychowanka Bröndby IF aktualnie do gry nie jest zdolny także Ronald Araujo.










