Ekspert nie widzi logiki w decyzji Probierza. “Wcześniej wystarczało, a dziś nie wystarcza”

Michał Probierz nie znalazł wśród powołanych miejsca dla Jakuba Kamińskiego. Choć Artur Wichniarek rozumie decyzję selekcjonera, widzi w niej pewną niekonsekwencję.

Jakub Kamiński
Obserwuj nas w
fot. Imago/regios24 Na zdjęciu: Jakub Kamiński
  • Reprezentacja Polski w listopadzie zagra z Czechami oraz Łotwą
  • Wśród powołanych zabrakło miejsca dla Jakuba Kamińskiego
  • Artur Wichniarek sugeruje, że Michał Probierz nie zachował się wobec niego konsekwentnie

“Jego sytuacja nie zmieniła się względem poprzedniego powołania”

W czwartkowy wieczór ogłoszone zostały listopadowe powołania do reprezentacji Polski. Michał Probierz pokazał, że w jego drużynie nie ma “świętych krów”, gdyż zabrakło miejsca przede wszystkim dla Arkadiusza Milika. Na liście znalazło się natomiast nazwisko Jana Bednarka, którego zabrakło w ubiegłym miesiącu.

Przeciwko Czechom i Łotwie na pewno nie zagra także Jakub Kamiński, który nie znalazł uznania w oczach selekcjonera. Wychowanek Lecha Poznań od początku sezonu nie może liczyć na regularną grę w składzie Wolfsburga. Stał się tylko rezerwowym, a na domiar złego nie zawsze trener pozwala mu wejść z ławki.

Artur Wichniarek skomentował decyzję Probierza. Rozumie, dlaczego ten nie powołał Kamińskiego, natomiast zastanawia się nad zmianą względem poprzedniego zgrupowania, na którym 21-latek się znalazł. Ekspert uważa, że selekcjoner reprezentacji Polski wykazał się pewną niekonsekwencją.

Brak Kamińskiego jest może dla mnie nie tyle zaskoczeniem, chociaż gdybyśmy wzięli pod uwagę, że ostatnio zagrał prawie cały mecz w Pucharze Niemiec i wchodzi w Bundeslidze na końcówki, to nic nie zmieniło się w jego sytuacji względem poprzedniego powołania. Wówczas Michałowi Probierzowi wystarczało, że 21-latek wchodził na ostatnie minuty, a dziś nie to nie starcza, chociaż rozegrał ich więcej – mówi w programie na Kanale Sportowym.

Zobacz również: Artur Wichniarek komentuje brak piłkarza: “To był piłkarz, który nie zawodził”

Komentarze