Wiadomość o Aymericu Laporte, który planuje wzmocnić szeregi Hiszpanii, wstrząsnęła międzynarodowym światem piłki nożnej, ale może oznaczać też złe wieści dla kapitana La Roja, Sergio Ramosa. Obecny sezon w wykonaniu stopera Królewskich pozostawia wiele do życzenia. Kilka dni temu, Luis Enrique oznajmił, że weźmie na Euro tylko graczy w najlepszej formie, a 35-latek doznał właśnie kolejnej kontuzji, więc jego udział na mistrzostwach stoi pod znakiem zapytania.
Wzmocnienie defensywy La Roja
Hiszpańskiej Federacji Piłki Nożnej (RFEF) udało się przyspieszyć nacjonalizację środkowego obrońcy Manchesteru City, zgodnie z prośbą Luisa Enrique, więc Laporte może od zaraz dołączyć do kadry Hiszpanii na tegoroczne Mistrzostwa Europy. Plan zakłada, że kluczową rolę w defensywie odegra właśnie 26-letni stoper. Wcześniej wydawało się, że czterema nietykalnymi defensorami Luisa Enrique są: Sergio Ramos, Pau Torres, Inigo Martinez i Eric Garcia.
Enrique wysłał komunikat
Obrońca Królewskich rozegrał tylko pięć meczów w 2021 roku oraz dwa dla reprezentacji Hiszpanii. Dotychczasowa sytuacja nie jest łatwa, ponieważ Ramos znajduje się teraz za Pau Torresem, Inigo Martinezem, Ericiem Garcią i wspomnianym wcześniej Laporte w hierarchii dostępnych stoperów dla kadry narodowej.
Biorąc pod uwagę uporczywe kontuzje Ramosa, z którymi piłkarz miał do czynienia w tym roku, wydaje się coraz bardziej prawdopodobne, że kapitan Hiszpanii, może nie pojechać na zbliżające się mistrzostwa Europy, o czym Luis Enrique dał do zrozumienia w zeszłą niedzielę podczas wywiadu dla Moviestar.
– Powołam zawodników, którzy moim zdaniem są w najlepszej formie, aby pojechać na mistrzostwa Europy – wyznał trener La Roja.
Sergio Ramos wciąż może osiągnąć rekordową ilość występów w kadrze La Roja. Hiszpan na swoim koncie ma już 180 rozegranych meczy. W klasyfikacji pod względem minut spędzonych na boisku dawno wyprzedził Gianluigi Buffona (Włochy, 176) oraz Cristiano Ronaldo (Portugalia, 169). Gdy tylko będzie w pełni sił, wówczas pojedzie na kolejną wielką imprezę i zyska szansę na zdobycie trzeciego mistrzostwa Europy.
Wątpliwości w bramce
Skład Hiszpanii na Euro 2020 zostanie ogłoszony w przyszły czwartek, 20 maja, a w kadrze powinno znaleźć się od 23 do 26 graczy. Wydawało się, że Unai Simon jest pewniakiem w bramce, rozpoczynając wszystkie trzy mecze La Roji podczas ostatniej przerwy reprezentacyjnej. Od kilku tygodni zawodnik Athletic Bilbao stracił na jakości, przez co teraz nie może być pewny swojej pozycji w drużynie.
Z kolei David de Gea wskoczył na dawny poziom w Manchesterze United, chociaż nadal gra na przemian Deanem Hendersonem. Niemniej jednak w Hiszpanii rozpoczęto głośne dywagacje na temat, kto powinien być numerem jeden między słupkami w zbliżającym się Euro 2020. Robert Sanchez został nieoczekiwanie wezwany podczas ostatniego zgrupowania, ale Luis Enrique może zdecydować się jeszcze na Pau Lopeza lub Fernando Pacheco, więc na dziś wszystko jest możliwe.
Enrique ocenił szansę Polaków na Euro
Hiszpanie są grupowymi rywalami Polaków na najbliższych Mistrzostwach Europy. Z kadrą La Roja zagramy drugie spotkanie, które odbędzie się 19 czerwca w Sewilli. Luis Enrque w wywiadzie dla Goal.pl odniósł się do szans Orłów Paulo Sousy na europejskiej imprezie i trzeba przyznać, że rywalizacja w Andaluzji na pewno dostarczy nam wielu emocji.
Komentarze