Zdecydowane słowa Probierza ws. kontuzji. “Na ten moment na pewno tego nie zrobimy”

Robert ma lekki uraz i mam nadzieję,że nie będzie problemów. Karol podkręcił staw skokowy i dopiero po badaniach będziemy wiedzieć. Zmiana Pawła Dawidowicza była też spowodowana kontuzją. Oby po kilku dniach byli gotowi. Na ten moment na pewno nikogo nowego nie dowołamy - poinformował Michał Probierz.

Reprezentanci Polski
Obserwuj nas w
PressFocus Na zdjęciu: Reprezentanci Polski

Michał Probierz po meczu Polska – Turcja

Selekcjoner powiedział także, że urazy mają podłoże mechaniczne i nie ma żadnego dodatkowego podłoża, z którego one mogłyby wynikać.

Z samego meczu Michał Probierz był zadowolony. – Potrafimy utrzymać się przy piłce. Potrafimy zrobić kilka groźnych akcji. Zaczynamy też umiejętnie zmieniać kierunek grania. Przy kilku zagraniach było to widać. Największym mankamentem jest to, że nie oddajemy strzałów. Sam prosiłem dziś Kubę Modera o to, bo trzy-cztery razy aż się prosiło. Ale na pewno na te elementy zwrócimy uwagę, bo czeka nas bardzo ciężkie Euro. Chcemy zaprezentować się tam bardzo dobrze, zwłaszcza, że drużyna pokazała charakter wbrew przeciwnościom losu, które nas spotkały.

– Czy Turcja nas zdominowała? Mieli dwie bardzo dobre sytuacje, w których Wojtek obronił, a poza tym nie mieli żadnych stuprocentowych. W przeciwieństwie do nas. Dlatego uważam, że wygraliśmy zasłużenie – dodał, zaznaczając jednocześnie, że sytuacja, w której Szczęsnemu pomogło szczęście – rywal nie trafił z dystansu na pustą bramkę – wynikała z poszanowania go przez polskiego bramkarza. – Widać, że Wojtek cofnął nogę, bo przecież miał świadomość, że obie drużyny grają tylko mecz towarzyski przed wielkim turniejem.

Tylko u nas

Jednym z największych wygranych zgrupowania przed Euro jest Kacper Urbański. Probierz: tak się złożyło, że dwa razy wchodził i to dwa razy po urazach. Tak jest łatwiej, bo wcześniej nie myśli o tym. Inna sprawa, że kolejne zespoły będą go znały coraz lepiej i na coraz mniej mu pozwalały. Już dziś było widać, że Turcy nie dawali mu tak swobodnie się obracać. Generalnie niektórzy zawodnicy dziś przybliżyli się do składu, inni oddalili. A Kacper jest bardzo pozytywnie odbierany przez zespół.

Szansę w większym wymiarze dostał wreszcie Jakub Moder. – Były pozytywne momenty. Zależało mi, by pograł trochę dłużej. Na pewno jest to dla niego okres, w którym wciąż musi się wdrożyć. W klubie grał na innej pozycji. Czy ma szansę wystąpić w pierwszym składzie z Holandią? Każdy zawodnik ma taką szansę.

Komentarze