- Ósme zwycięstwo w sezonie zaliczyła Jagiellonia Białystok w piątkowy wieczór
- Bartłomiej Wdowik strzelił kolejnego gola ze stałego fragmentu gry
- Zawodnik podzielił się swoimi spostrzeżeniami po meczu z Zagłębiem Lubin
Wdowik fachowcem od stałych fragmentów gry
Jagiellonia Białystok obecnie może pochwalić się bilansem 25 punktów. Jednocześnie ekipa ze Słonecznej znajduje się w czołówce ligowej tabeli. Duży wpływ na dobre wyniki białostoczan ma świetna gra Bartłomieja Wdowika, który w starciu z Zagłębiem Lubin strzelił gola bezpośrednio z rzutu rożnego.
– Bramkarz stał wysoko i przy jego pomocy piłka wpadła do siatki. Chciałbym jeszcze coś dołożyć w tej rundzie. Nie zmienia się nasze podejście do treningów. Cały czas chcemy grać swoje, jesteśmy pewni siebie. Duża rywalizacja nas napędza – powiedział Bartłomiej Wdowik cytowany przez Jagiellonia.pl.
– Kontynuujemy dobrą serię i chcemy to podtrzymać. Nie patrzymy na rywali, staramy się dominować i grać w swoim stylu. Cieszę się, że trener Probierz przyjeżdża mnie obserwować. Najważniejsze, że cała drużyna dobrze funkcjonuje, a ja dokładam coś od siebie – uzupełnił zawodnik.
Wdowik w trakcie trwającego sezonu zdobył bramki z rzutu wolnego przeciwko: Widzewowi Łódź, Górnikowi Zabrze i Cracovii. Z kolei w starciu z Zagłębiem Lubin pokonał bramkarza rywali bezpośrednio z rzutu wolnego.
Czytaj więcej: Jagiellonia twardo stąpa po ziemi. “Piłka nożna pisze różne scenariusz”
Komentarze